-
1. Data: 2003-12-21 19:53:39
Temat: Spolka cywilna i komornik
Od: "KrzysztoF" <k.fojt@usun_to.gazeta.pl>
Witam
Sytuacja przedstawia sie nastepujaco:
Istniala spolka cywilna, powstaly pewne zobowizania.
W czerwcu tamtego roku jeden ze wspolnikow (Ja:)) wycofal sie z niej
podpisujac porozumienie na podstawie ktorego pozostaly majatek spolki
wyliczony na podstawie remantetu zostaje przekazany wspolnikowi, ktory
chce kontynowac dzialalnosc - On natomiast przejmuje wszytskie
dotychczasowe dlugi firmy. Jak sie latwo domyslec moj byly wspolnik nie
splacil
tych zobowiazan - pojawil sie ktos kto zada pieniedzy rowniez ode mnie.
Rozumiem ze za zobowiazania spolki odpowiadamy solidarnie, ale czy na
podsatwie tegoz porozumienia nie moge sie jakos odwolac??
Wierzyciel uparcie dazy do uzyskania wyroku sadowego i nakazu zaplaty - moje
proby porozumienia spelzly na niczy - moze wiec jest jakis sposob na
unikniecie
egzekucji komorniczej ?
Pozdrawiam i dziekuje
KrzysztoF
gg: 19840
-
2. Data: 2003-12-21 20:24:13
Temat: Re: Spolka cywilna i komornik
Od: "Brodek" <B...@r...NIE.ODPOWIADAM.pl>
Użytkownik "KrzysztoF" <k.fojt@usun_to.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bs4tng$a33$1@helios.nd.e-wro.pl...
> Wierzyciel uparcie dazy do uzyskania wyroku sadowego i nakazu zaplaty -
moje
> proby porozumienia spelzly na niczy - moze wiec jest jakis sposob na
> unikniecie
> egzekucji komorniczej ?
Kiedy były zaciągnięte zobowiązania i czy przed ich zaciągnięciem wierzyciel
został poinformowany, że ty za te zobowiązania nie odpowiadasz?..
W spółce cywilnej nie można 'sprzedać udziałów' uwalniając się od
odpowiedzialności. To nie zoo czy sa.
Pzdr
Brodek
-
3. Data: 2003-12-21 20:44:24
Temat: Re: Spolka cywilna i komornik
Od: "NoMAD" <l...@W...TO.op.pl>
Użytkownik "KrzysztoF" <k.fojt@usun_to.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bs4tng$a33$1@helios.nd.e-wro.pl...
> Rozumiem ze za zobowiazania spolki odpowiadamy solidarnie, ale czy na
> podsatwie tegoz porozumienia nie moge sie jakos odwolac??
> Wierzyciel uparcie dazy do uzyskania wyroku sadowego i nakazu zaplaty -
moje
> proby porozumienia spelzly na niczy - moze wiec jest jakis sposob na
> unikniecie
> egzekucji komorniczej ?
Jesli wierzyciel nie wyrazil zgody na przejęcie dlugu (a wnioskuje ze tak
bylo) to te porozumienie wywiera tylko skutki miedzy wami, tzn twoj dawny
partner bedzie odpowiadal wobec ciebie jesli wierzyciel wystapi z
roszczeniem do ciebie.
Oczywiscie twoja odpowiedzialnosc ogranicza sie tylko do zobowiazan
zaciagnietych przez was w okresie istnienia spolki (zakladam ze byla
2-osobowa), czy tez precyzyjniej mowiac w okresie kiedy byles jej
wspolnikiem.
Tak wiec odpowiadajac na pytanie - wierzyciel moze wystapic z roszczeniem
wobec ciebie.
--
Pozdrawiam
NoMAD
-
4. Data: 2003-12-21 20:57:14
Temat: Re: Spolka cywilna i komornik
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "KrzysztoF" <k.fojt@usun_to.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bs4tng$a33$1@helios.nd.e-wro.pl...
Do zwolnienia Ciebie z długo konieczna by była zgoda tamtego wierzyciela.
Pewnie takiej zgody nie masz, skoro Cię ściga. Nie ma możliwości, by
zobowiązani solidarnie w drodze jakiegokolwiek aktu prawnego dokonanego
bez zgody wierzyciela doprowadzili do sytuacji, iż któraś z osób
solidarnie zobowiązanych przestaje być dłużnikiem. A więc sytuacja wygląda
w chwili obecnej mniej więcej tak. Jesteście nadal zobowiązani solidarnie
wobec zewnętrznych wierzycieli istniejących przed wystąpieniem przez
Ciebie ze spółki, czyli mogą ściągać z każdego z Was z osobna albo w
częściach (niekoniecznie równych) od Was razem. Natomiast zawarta pomiędzy
Wami umowa Was nawzajem wiąże. Więc jeśli coś zapłacisz, to masz
roszczenie o zwrot do byłego danej kwoty do wspólnika.
Przykro mi bardzo, ale nie widzę możliwości "wywinięcia" się od egzekucji
komorniczej w tym wypadku przez Ciebie. Natomiast, jeśli drugi wspólnik
zniknął z tym majątkiem, którym miał zaspokoić wierzycieli, to ewentualnie
można rozważać popełnienie przez niego przestępstwa oszustwa na Twoją
szkodę. Zwłaszcza, gdy majątek firmy wystarczał na zaspokojenie zobowiązań
wówczas istniejących. Ale to nie zahamuje windykacji w stosunku do Twojej
osoby, a jedynie wszczęcie postępowania może go skłonić do zaspokojenia
wierzycieli, zgodnie z zawartą pomiędzy Wami umową.
-
5. Data: 2003-12-21 22:52:25
Temat: Re: Spolka cywilna i komornik
Od: "KrzysztoF" <k.fojt@usun_to.gazeta.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bs57pu$kl4$2@inews.gazeta.pl...
> wówczas istniejących. Ale to nie zahamuje windykacji w stosunku do Twojej
> osoby, a jedynie wszczęcie postępowania może go skłonić do zaspokojenia
> wierzycieli, zgodnie z zawartą pomiędzy Wami umową.
>
Czyli reasumujac....nasz wierzyciel moze ze mnie wyssac przy pomocy
komornika pieniadze i dopiero na tej podstwei ja moge sie domagac ich
zwrotu od bylego wspolnika ?
A moze istnieja jakies kruczki aby komornik nie mogl ze mnie nic sciagnac
tylko wyciagal kase od wspolnika - osiagne taki sam efekt :)
Juz myslalem nawet o wyjedzie za granice na jakis czas - ale to chyba
ostanecznosc ...
Pozdrawiam
KrzysztoF
-
6. Data: 2003-12-22 00:57:02
Temat: Re: Spolka cywilna i komornik
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "KrzysztoF" <k.fojt@usun_to.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bs586k$rm4$1@helios.nd.e-wro.pl...
> Juz myslalem nawet o wyjedzie za granice na jakis czas - ale to chyba
> ostanecznosc ...
Jeśli brałeś pod uwagę takie desperackie metody, to przejrzyj archiwum
grupy. Pomysłów jest wiele. Jedne bardziej, a drugie mniej skuteczne. To
silnie zależy od sytuacji.