Witam ponownie!

Bardzo prosiłbym o wyjaśnienie jednej wątpliwości: czy lokal
spółdzielczy własnościowy może być własnością dwóch lub więcej osób
niespokrewnionych ze sobą?

Jaka jest sytuacja: zamierzamy (ja i moja narzeczona) nabyć mieszkanie
spółdzielcze własnościowe. Według mojej interpretacji "Ustawy o
spółdzielniach mieszkaniowych" możemy nabyć wspólnie to mieszkanie i
zostać wpisanymi do księgi wieczystej jako właściciele. (Art. 17.1 ust.
5 ustawy stanowi: "Spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu może
należeć do kilku osób, z tym że członkiem spółdzielni może być tylko
jedna z nich, chyba że przysługuje ono wspólnie małżonkom. W wypadku
zgłoszenia się kilku uprawnionych rozstrzyga sąd w postępowaniu
nieprocesowym. Po bezskutecznym upływie wyznaczonego przez spółdzielnię
terminu wystąpienia do sądu wyboru dokonuje spółdzielnia.")

Tymczasem pośrednik, z którego usług przyszło mi korzystać, twierdzi, iż
musimy wyznaczyć osobę (mnie lub moją narzeczoną), która stanie się
właścicielem spółdzielczego mieszkania i podpisze akt notarialny.
Względnie radzi "załatwić" ;) ślub cywilny. Umowę przedwstępną
zawarliśmy wspólnie.

Czy może zapis: "... z tym, że członkiem spółdzielni może być tylko
jedna z nich" oznacza, że druga osoba nie może być współwłaścicielem i
dlatego nie jest możliwe podpisanie aktu notarialnego przez dwie osoby i
ustanowienie dwóch równych "części" spółdzielczego własnościowego prawa
do lokalu? Wydaje mi się, że to błędna interpretacja (zwłaszcza że ani
pracownik banku, ani pracownik spółdzielni nie mieli zastrzeżeń do
naszej sytuacji prawnej), ale mogę się mylić.

Bardzo proszę o jednoznaczną odpowiedź. Moim zdaniem w tej kwestii
najlepiej poinformowanym powinien być chyba notariusz?

Dziękuję z góry,

Marek

do góry

Dnia Wed, 23 Apr 2003 23:38:24 +0200, Marek Madej <muddy@wytnij-
to.interia.i-to.pl> napisał:

> Witam ponownie!
>
> Bardzo prosiłbym o wyjaśnienie jednej wątpliwości: czy lokal spółdzielczy
> własnościowy może być własnością dwóch lub więcej osób niespokrewnionych
> ze sobą?
może. nie ma najmniejszego problemu.

> Tymczasem pośrednik, z którego usług przyszło mi korzystać, twierdzi, iż
> musimy wyznaczyć osobę (mnie lub moją narzeczoną), która stanie się
> właścicielem spółdzielczego mieszkania i podpisze akt notarialny.
bzdura. ma wiadomości sprzed kilku lat. kiedyś tak było, ale i o ile mnie
pamięć nie myli zmieniło się to w 2002 roku, na jesieni ...

> Umowę przedwstępną zawarliśmy wspólnie.
nieszkodzi ... do aktu może stanąć ktoś inny lub tylko jedno z Was.

> Czy może zapis: "... z tym, że członkiem spółdzielni może być tylko jedna
> z nich" oznacza, że druga osoba nie może być współwłaścicielem i dlatego
> nie jest możliwe podpisanie aktu notarialnego przez dwie osoby i
> ustanowienie dwóch równych "części" spółdzielczego własnościowego prawa
> do lokalu?
bycie współwłaścicielem a bycie członkiem spółdzielni to dwie różne sprawy
... możesz być współwłaścicielem mieszkania i nie być członkiem
spółdzielni.

> Wydaje mi się, że to błędna interpretacja (zwłaszcza że ani pracownik
> banku, ani pracownik spółdzielni nie mieli zastrzeżeń do naszej sytuacji
> prawnej), ale mogę się mylić.
mi też się wydaje że pośrednik się myli.

> Bardzo proszę o jednoznaczną odpowiedź.
moje zdanie jak powyżej.

> Moim zdaniem w tej kwestii najlepiej poinformowanym powinien być chyba
> notariusz?
dokładnie tak, znajdź telefon do notarusza i się upewnij na 1000 % ;)


--
Pozdrawiam
Radzisz

do góry

Osoba znana wszem i wobec jako Marek Madej zamieszkała pod adresem
<m...@w...interia.i-to.pl>
w artykule <news:b870uc$jbb$1@galaxy.uci.agh.edu.pl> napisała w ten
deseń:

> Witam ponownie!
>
> Bardzo prosiłbym o wyjaśnienie jednej wątpliwości: czy lokal
> spółdzielczy własnościowy może być własnością dwóch lub więcej osób
> niespokrewnionych ze sobą?
>
[...]

http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_020226/p
rawo/prawo_a_3.html#
1
zacytuję:
Współwłasność mieszkania spółdzielczego

Czy dwie nie spokrewnione osoby mogą kupić własnościowe mieszkanie
spółdzielcze?

Mec. Wiktor E. Łyszczak:

Od 6 lipca 2001 r. własnościowe mieszkanie spółdzielcze może kupić kilka
osób. Tego dnia w Dzienniku Ustaw nr 69, poz. 724 został opublikowany
wyrok Trybunału Konstytucyjnego, uchylający art. 215 ust. 1 prawa
spółdzielczego z 1982 r.

Przepis ten stanowił, że własnościowe prawo do lokalu może należeć tylko
do jednej osoby lub małżonków. Od tej daty nie ma już ograniczeń co do
liczby spółdzielców, do których może należeć mieszkanie własnościowe.
Czytelniczka może więc kupić mieszkanie wspólnie z drugą osobą, nawet
jeżeli nie jest z nią spokrewniona.

--
Pozdrawiam
Tatiana

do góry

Osoba znana wszem i wobec jako Radzisz zamieszkała pod adresem
<m...@s...invalid.pl>
w artykule <news:oprn5f71drrvpr3h@news.tpi.pl> napisała w ten deseń:

[...]

>> Moim zdaniem w tej kwestii najlepiej poinformowanym powinien być
>> chyba notariusz?
> dokładnie tak, znajdź telefon do notarusza i się upewnij na 1000 % ;)

Notariusz przez telefon cokolwiek powie? Gdzie Ty żyjesz?

--
Pozdrawiam
Tatiana

do góry

Dnia Mon, 28 Apr 2003 01:31:14 +0200, Xena <t...@l...com.pl> napisał:

>>> Moim zdaniem w tej kwestii najlepiej poinformowanym powinien być
>>> chyba notariusz?
>> dokładnie tak, znajdź telefon do notarusza i się upewnij na 1000 % ;)
>
> Notariusz przez telefon cokolwiek powie? Gdzie Ty żyjesz?
jasne że powie :) to gdzie Ty żyjesz że nawet telefonu nie masz ;)

--
Pozdrawiam
Radzisz

do góry