Witam serdecznie.
Zglosil sie domnie ostatnio znajomy z prosba o pomoc.Otoz jakis rok temu
prokurator przedstawil jego zonie zarzuty o dzialanosci w zorganizowanej
grupoie przestepczej o charakterze zbrojnym,prokurator wystapilo areszt a
sad zastosowal go na 3 miesiace.Po 3 miesiacach wypuscili ta kobiete,ale co
sie okazalo dzialanosc tego prokuratora sie czesto powtarza,dziala jak w
czasach stalinowskich"dajcie mi czlowieka a znajde na niego paragraf".Jak
sie okazalo w ten sam sposob zostalo aresztowanych wiele osob,ktore w
wiekszosci przypadkow nie mialy nic wspolnego z przestepstwami zawartymi w
postanowieniu o przedstawieniu zarzutow.Teraz te sooby chca zlozyc skarge na
prokuratora do jakis organizacji,organow miedzynarodowych.W kraju pisali do
Ministerstwa Sprawiedliwosci,do P)rokuratury Krajowej,Fundacji roznego
typu.Przyszla kolej na organizacje zagraniczne.Czy ktos moglby mi
podpowiedziec co w takiej sytuacji mozna jeszcze zrobic?Bede wdzieczny za
pomoc.Ewentualnie gdyby kogos zainsteresowala ta historia(jest bardzo dluga
i duzo watkow) to mozemy pogadac na priv zeby grupy nie zasmiecac.
Pozdrawiam