moi rodzice posiadali wspolnie mieszkanie. po smierci mamy dzieci
zrzekly sie spadku na rzecz ojca. tata obiecal mi mieszkanie,ale nie
zostaly dopelnione formalnosci, czyli oficjalnie jest jego wlasnoscia.
jak sprzedac w takim razie mieszkanie,abym ja mogla korzystac z
uzyskanych ze sprzedazy srodkow i zeby bylo najtaniej? czy najpierw
przepisac mieszkanie na mnie (wiem ze ok 1000zl notariusz) czy lepiej
zeby tata sprzedal mieszkanie i podarowal mi juz gotowke? czy bedzie
wtedy ponosil koszty zwiazane z usykaniem dochodu? jezeli napisalam
niejasno, to pytajcie

no i z gory dziekuje za pomoc :)
patrycja

do góry

<p...@g...com> wrote in message
news:1184235202.376752.46410@k79g2000hse.googlegroup
s.com...
> moi rodzice posiadali wspolnie mieszkanie. po smierci mamy dzieci
> zrzekly sie spadku na rzecz ojca. tata obiecal mi mieszkanie,ale nie
> zostaly dopelnione formalnosci, czyli oficjalnie jest jego wlasnoscia.
> jak sprzedac w takim razie mieszkanie,abym ja mogla korzystac z
> uzyskanych ze sprzedazy srodkow i zeby bylo najtaniej? czy najpierw
> przepisac mieszkanie na mnie (wiem ze ok 1000zl notariusz) czy lepiej
> zeby tata sprzedal mieszkanie i podarowal mi juz gotowke? czy bedzie
> wtedy ponosil koszty zwiazane z usykaniem dochodu? jezeli napisalam
> niejasno, to pytajcie

tata sprzedaje mieszkanie i darowuje pieniądze tobie.
jeśli zrobicie odwrotnie to ty nie bedziesz mogła tak szybko sprzedać
mieszkania bez podatku.

do góry