eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSPADEK - PROSZĘ O POMOC!!!SPADEK - PROSZĘ O POMOC!!!
  • Data: 2003-02-06 20:48:58
    Temat: SPADEK - PROSZĘ O POMOC!!!
    Od: "Piotr" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Chciałabym się jeszcze dowiedzieć, dlaczego mam płacić podatek od spadku,
    którego jeszcze nie otrzymałam de facto. Jak idę do sklepu po zakupy to
    płacę za to, co wkładam do koszyka. Nie idę do kasy i nie płacę niewiadomo
    ile, a potem czekam, co za to dostanę. Nie wiem co faktycznie otrzymam, może
    dostanę mniejszą wartość. Za spadek powinno się zapłacić podatek, kiedy
    wiadomo co jest czyje. Narazie nic nie zostało podzielone.
    Poza tym za gospodarstwo rolne nie pownno płacić się podatku (tutaj chodzi o
    ziemię) - za budynek stojący na ziemi...chyba tak..ale nie jestem przekonana
    do końca. Dodatkowo w skład gospodarstwa wchodzą poszadkowane na paseczki
    działki leśne tzw. ugory. Mój ojciec nigdy nie wystosował żadnego pisma, w
    którym zwracał się o przemianowanie tych ugorów na działki. Zbiór tych
    ugorów stanowi łączny obszar 1 h, a zostały wycenione na 45 tys. i trzeba
    zapłacić od tych ugorów podatek. Nie powinno płacić się podatku od takich
    ugorów (stanowią część gospodarstwa rolnego). Natomiast gospodarstwo rolne
    o pow. 6 h zostało wycenione z budynkiem mieszkalnym na 20 tys (tylko).
    Kawalerka o pow. 20 m kw. w bardzo dobrym punkcie (baseny, komunikacja,
    banki , sklepy, teatr) została wyceniona na 42 tys. (bardzo mało). Samochód
    w kredycie był współwłasnością ojca i żony, więc powinnam spłacać 1/4 całego
    samochodu, a nie 1/2 jak piszą w US.
    Tak samo z kawalerką, powinnam zapłacić podatek od 1/4 jej wartości a nie od
    1/2 (też współwłasność).

    Dlaczego jest za późno na odrzucenie spadku? Nie mam ochoty mieć działki
    graniczącej z działką niezrównoważonej kobiety pazernej na maxa. Niech się
    nachapie i niech bierze wszystko. Nie chcę mieć nic z tym wspólnego. Czy
    naprawdę nie można oddać tego spadku? Może najbliższej gminie? Albo komuś
    biednemu, kto chciałby uprawia rolę?

    Pozdrawiam i czekam na odpowiedź,
    Dorota
    "Piotr" <p...@o...pl> wrote in message
    news:b1s3so$ep3$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
    > Szanowni Państwo,
    >
    > nie wiem czy mogę od Państwa uzyskać kilka rad.
    > Mieszkam sama z mamą. Ojciec zostawił nas parę lat temu.
    > Rodzice się rozwiedli. Jestem pełnoletnia.
    > Mój ojciec ponownie ożenił się z inną kobietą (o 8 lat starszą). Nie
    > interesował się mną w ogóle przez te wszystkie lata.
    > Zmarł 2 lata temu i pozostawił po sobie spadek:
    > - kawalerkę - współwłasność z ostatnią żoną
    > - samochód w kredycie - współwłasność z ostatnią żoną
    > - gospodarstwo rolne 6 h - nie miał współwłasności z żoną
    >
    > Odbyło się przez żonę mojego ojca otwarcie spadku i zostało orzeczone, że
    > zostałyśmy spadkobierczyniami. Ja dziedziczę 1/4 kawalerki, 1/4 kredytu
    > samochodu i 1/2 gospodarstwa.
    > Podział majątku nie nastąpił, ponieważ żona mojego ojca jest osobą trudną
    do
    > negocjacji. Nie było sprawy spadkowej przed sądem, ani ugody pzed
    > notariuszem (nie wiadomo komu co się należy).
    >
    > Ostatnio otrzymałam z Urzędu Skarbowego wniosek o zapłacenie podatku za
    > spadek. Wysokość podatku została ustalona na nierzetelnej wycenie całego
    > spadku. Mimo, iż część spadku należy mi się w 1/4 to mam płacić podatek od
    > całości spadku czyli od 1/2 całego spadku. Jeżeli nie zapłacę podatku,
    będą
    > naliczane karne odsetki.
    >
    > Co mam robić? Nie ma pieniędzy na zapłacenie podatku, poza tym nie mam do
    > żadnego elementu spadku dostępu. Nie widziałam nawet na oczy samochodu,
    > kawalerki, gospodarstwa. Chciałabym zrzec się tego spadku i nie mieć z tym
    > żadnych finansowo-urzędowych problemów.
    >
    > Co powinnam w takiej sytuacji zrobić? Jaka jest szansa na odrzucenie
    spadku.
    > Co powinnam zrobić? Nie mam do kogo zwrócić się z tym problemem. Pomóżcie
    mi
    > proszę.
    >
    >
    > Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedź,
    > Dorota
    >
    >
    >
    >
    >




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1