Witam!
Sprawa wyglada nastepujaco: jako pokrzywdzony otrzymalem zawiadomienie o
przeslaniu aktu oskarzenia z Prokuratury do Sadu Rejonowego, przeciwko
oskarzonemu o popelnienie przestepstwa z art.286 paragraf 1 kk (oszustwo) W
pouczeniu na odwrocie przeczytalem ze: "Pokrzywdzony, az do rozpoczecia
przewodu sadowego na rozprawie glownej, moze wtoczyc przeciw oskarzonemu
powodztwo cywilne w celu dochodzenia w postepowaniu karnym roszczen
majatkowych wynikajacych bezposrednio z popelnienia przestepstwa (art. 62
kpk)" Mam nastepujace pytania: 1) sprawa dotyczy wplaty pieniedzy na konto
oskarzonego za towar ktorego nigdy nie otrzymalem, czy na rozprawie glownej
decyzja sadu automatycznie zostanie zasadzony mi zwrot owej kwoty przez
oskarzonego, czy tez musze wytoczyc w tym celu kolejna sprawe z powodztwa
cywilnego o ktorej pisze w pouczeniu (tresc powyzej)? 2) zwrotu jakiej kwoty
moge zadac na rozprawie glownej o przestepstwo z kk? w wyskokosci wplaty
jaka dokonalem na konto oskarzonego? powiekszonej o ustawowe odsetki? a co z
kosztami telefonow do oskarzonego w celu wyjasnienia sprawy? stratami
moralnymi itp.? 3) ile trwa przecietnie "rozpoczecie przewodu sadowego na
rozprawie glownej" od otrzymania aktu oskarzenia przez sad?
Uff, to chyba narazie tyle. Jesli ktos moglby mi pomoc lub doradzic w tej
sprawie to z gory bardzo dziekuje. Pozdrawiam serdecznie!

Jakub

PS. Prosze o odpowiedzi na grupie, z mailem mam czasem problemy.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "Jakub" <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bifiaq$3gk$1@inews.gazeta.pl...Mam nastepujace pytania: 1) sprawa
dotyczy wplaty pieniedzy na konto
> oskarzonego za towar ktorego nigdy nie otrzymalem, czy na rozprawie
glownej
> decyzja sadu automatycznie zostanie zasadzony mi zwrot owej kwoty
przez
> oskarzonego, czy tez musze wytoczyc w tym celu kolejna sprawe z
powodztwa
> cywilnego o ktorej pisze w pouczeniu (tresc powyzej)?
>Co do zasądzania w sposób "automatyczny": Zgodnie z art. 46 k.k. w
razie skazania (!) za przestępstwo m.in. przeciwko mieniu, w tym
występek określony w art. 286 k.k., sąd, na wniosek pokrzywdzonego
(!), orzeka obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody w całości lub w
części, bądź (alternatywa rozłączna) - nawiązkę w celu
zadośćuczynienia (art. 48 k.k.: nie może ona przekraczać
dziesięciokrotności najniższego miesięcznego wynagrodzenia w chwili
orzekania, czyli w chwili obecnej - o ile dobrze pamiętam - 800 zł). W
grę (podałeś trochę mało danych) może też wchodzić art. 52 k.k., w
myśl którego w razie skazania (!) za przestępstwo przynoszące korzyśc
majątkową osobie fizycznej, prawnej lub jedn. organiz. nie mającej
osobowości prawnej, a popełnione przez sprawcę działającego w jej
imieniu lub interesie, sąd zobowiązuje podmiot, który uzyskał korzyść
majątkową do jej zwrotu w całości lub w części na rzecz SP, o ile nie
podlega zwrotowi innemu podmiotowi (np. nie ustalono pok.). Zważywszy
na treść zarzutu sądzę jednak, że w Twojej sprawie nie zachodzą
warunki przewidziane w art. 52 k.k.
Powyższe rozstrzygnięcia mają charakter obligatoryjny. Rozstrzygnięcia
fakultatywne możliwe są w następujących sytuacjach:
- W razie skazania na karę pozbawienia wolności (inny rodzaj kary za
występek z art. 286 k.k. jest możliwy do orzeczenia jednynie przey
zastosowaniu instytucji jej nadzwyczajego złagodzenia - art. 60 k.k.)
z warunkowym zawieszeniem jej wykonania sąd może (!) zobowiązać
skazanego do naprawienia w całości lub w części wyrządzonej szkody
(art. 72 k.k.), chyba że orzekł środek karny oreślony w art. 46 k.k. W
takiej sytuacji sąd określa w wyroku, w jakim terminie skazany jest
obowiązany wykonać ten obowiązek (np. w ciągu miesiąca od daty
uprawomocnienia się wyroku), przy czym nie wypowiada sie w kwestii
odsetek (w tym zakresie pozostaje droga procesu cywilnego - art. 415
k.c. i n.).
- W przypadku wniesienia powództwa cywilnego w sprawie karnej (tzw.
proces adhezyjny), o czym informuje cyt. wyzej pouczenie (sprawa jest
jedna, karna, a dodatkowo w jej toku ropoznawane jest roszczenie
cywilne), w razie skazania oskarżonego lub warunkowego umorzenia
postępowania (nie wchodzi w rachubę, o ile nie nastapi zmiana
kwalifikacji), sąd uwzględnia lub oddala powództwo cywilne w całości
lub w części, zasądzając od skazanego na rzecz powoda wszytkie
poniesione przez niego koszty sądowe (nie mylić np. ze wspomnianymi
niżej kosztami rozmów telef. ze sprawcą), w tym zastępstwa
procesowego. W wyroku orzeka też w przedmiocie odsetek (ustawowe,
liczone od daty popełnienia przestępstwa). Każde inne rozstrzygnięcie
jest równoznaczne z pozostawieniem powództwa bez ropoznania (art. 415
k.k.). Taki skutek (pozostawienie bez ropoznania) pociąga za sobą też
zbyt "ubogi" materiał dowodowy (taki, który nie wystarcza do
rozstrzygnięcia powództwa, a jego uzupełninienie spowodowałoby znaczną
przewlekłośc postępowania - art. 415 k.k.). Jeżeli zasądzone
odszkodowanie lub zadośćuczynienie nie odpowiada oczekiwaniom
pozostaje postępowanie cywilne.

2) zwrotu jakiej kwoty
> moge zadac na rozprawie glownej o przestepstwo z kk? w wyskokosci
wplaty
> jaka dokonalem na konto oskarzonego? powiekszonej o ustawowe
odsetki? a co z
> kosztami telefonow do oskarzonego w celu wyjasnienia sprawy?
stratami
> moralnymi itp.?
Można żądać całej kwoty (odsetki, koszty rozmów telef.), ale nie
należy się spodziewać spełnienia tego żądania. W przypadku wniesienia
powództwa tylko w zakresie odpowiadającym "[...] wysokości wpłaty
[...] na konto oskarżonego" bedą niższe koszty sądowe.

3) ile trwa przecietnie "rozpoczecie przewodu sadowego na
> rozprawie glownej" od otrzymania aktu oskarzenia przez sad?
W sprawach jednoosbowych bardzo krótko. Radzę, o ile zdecydujesz się
wystąpić z powództwem, wysłać je pocztą. Jeżeli nie ma na to czasu,
przekaż pozew w sekretariacie sądu po przybyciu na rozprawę do
siedziby sądu, a najpóźniej przewodniczącemu skadu orzekającego, gdy
tylko zajmie miejsce za stołem sędziowskim (najwyżej zwróci Ci uwagę
na niestosowność takiego zachowania, ale zapamięta Ciebie i w
odpowiednim momenicie poprosi o powództwo).
Pozdrawiam
avancer
BTW Sędziowie w sprawch karnych niechętnie orzekają w przedmiocie
powództwa cywilnego (dodatkowa robota), więc jeżeli jego
rozstrzygnięcie wymagałoby przerwania sprawy (np. w celu powołania
biegłego) spodziewaj się oddalenia (o ile w ogóle zostanie przyjęte -
art. 62 k.k. i n.).

do góry

Zdecydowanie polecam wystosowanie do Sądu pisma z wnioskiem o
orzeczenie na Twoją rzecz obowiązku naprawienia przez oskarżonego
szkody w całości na podstawie art. 46 k.k.

Po pierwsze zwalnia Cię to z obowiązku wytaczania powództwa
cywilnego i wykazywania jego zasadności pod rygorem jego oddalenia
(czuję że nie jesteś prawnikiem i nie koniecznie musi CI to pójśc
sprawnie)
Po drugie jest to także sposób bardziej "przyjazny" dla sądu. Pozwala
mu zasądzić na Twoją rzecz odszkodowanie a nie dokłada całego
korowodu związanego z prowadzeniem procesu adhezyjnego.

BTW: Rozpoczęcie przewodu Sądowego na rozprawie głównej to ten
moment gdy odczytywany jest akt oskarżenia.


--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry