eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRezygnacja z zakupu i problem z odzyskaniem pieniędzy.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2010-10-28 21:03:16
    Temat: Rezygnacja z zakupu i problem z odzyskaniem pieniędzy.
    Od: Dexter <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>

    Witam
    Prowadzę firmę komputerową, zakupiłem kilka akcesoriów komputerowych w
    firmie-sklepie internetowym z mojego miasta z odbiorem osobistym, ale za
    towar zapłaciłem przelewem. Zrezygnowałem jednak z zakupu i poprosiłem o
    anulowanie zamówienia i zwrot wpłaconej kwoty przelewem na z powrotem na
    moje konto. I tutaj zaczęły się schody - sprzedawca mnie zbywa, gra na
    zwłokę, aż w końcu stwierdził, że on ma 14 dni na zwrot moich pieniędzy
    (nie ma takiego zapisu w regulaminie sklepu) i ma mnie w głębokim
    poważaniu. Nadmienię, że od tygodnia nie mam towaru, z którego
    zrezygnowałem, a właściciel sklepu obraca moimi pieniędzmi.

    Czy to jest zgodne z prawem? Czy właściciel sklepu ma prawo na
    przetrzymywanie moich pieniędzmi? Gdzie to zgłosić? Co z tym fantem zrobić?

    Będę wdzięczny za Waszą pomoc.


  • 2. Data: 2010-10-29 05:51:13
    Temat: Re: Rezygnacja z zakupu i problem z odzyskaniem pieniędzy.
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2010-10-28 23:03, Dexter pisze:

    > Czy to jest zgodne z prawem? Czy właściciel sklepu ma prawo na
    > przetrzymywanie moich pieniędzmi? Gdzie to zgłosić? Co z tym fantem zrobić?

    Czekać jakiś czas aż przyjdzie towar? Albo pieniądze?
    Potem normalna procedura - jak to w przypadku sporu między stronami
    prowadzącymi działalność gospodarczą - wezwania, potwierdzenia, groźby,
    sąd. :(

    --
    spp


  • 3. Data: 2010-10-29 08:24:29
    Temat: Re: Rezygnacja z zakupu i problem z odzyskaniem pieniędzy.
    Od: Dexter <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>

    On 2010-10-29 07:51, spp wrote:

    > Czekać jakiś czas aż przyjdzie towar? Albo pieniądze?
    > Potem normalna procedura - jak to w przypadku sporu między stronami
    > prowadzącymi działalność gospodarczą - wezwania, potwierdzenia, groźby,
    > sąd. :(
    >

    towar nie przyjdzie i czekam na zwrot pieniędzy, pytanie tylko czy to ma
    być bezzwłocznie, 14 dni czy zależne od widzimisie sprzedawcy? Tj czy
    jest jakiś przepis określający ile czasu ma sprzedawca na zwrot
    pieniędzmi. W tym momencie zamroził mi dosyć sporą kwotę i sobie nią
    obraca, co jest mi bardzo nei na rękę...


  • 4. Data: 2010-10-29 23:05:38
    Temat: Re: Rezygnacja z zakupu i problem z odzyskaniem pieniędzy.
    Od: bratsiostry <n...@i...pl>

    Dexter pisze:
    > Witam
    > Prowadzę firmę komputerową, zakupiłem kilka akcesoriów komputerowych w
    > firmie-sklepie internetowym z mojego miasta z odbiorem osobistym, ale za
    > towar zapłaciłem przelewem. Zrezygnowałem jednak z zakupu i poprosiłem o
    > anulowanie zamówienia i zwrot wpłaconej kwoty przelewem na z powrotem na
    > moje konto. I tutaj zaczęły się schody - sprzedawca mnie zbywa, gra na
    > zwłokę, aż w końcu stwierdził, że on ma 14 dni na zwrot moich pieniędzy
    > (nie ma takiego zapisu w regulaminie sklepu) i ma mnie w głębokim
    > poważaniu. Nadmienię, że od tygodnia nie mam towaru, z którego
    > zrezygnowałem, a właściciel sklepu obraca moimi pieniędzmi.
    >
    > Czy to jest zgodne z prawem? Czy właściciel sklepu ma prawo na
    > przetrzymywanie moich pieniędzmi? Gdzie to zgłosić? Co z tym fantem zrobić?
    >
    > Będę wdzięczny za Waszą pomoc.

    Jeśli prowadzisz DG to nie obejmują cię przepisy o ochronie osób
    fizycznych. Zamówiłeś to musisz wziąć towar. Ciesz się, że chcą
    rozmawiać o zwrocie.


  • 5. Data: 2010-10-30 08:22:28
    Temat: Re: Rezygnacja z zakupu i problem z odzyskaniem pieniędzy.
    Od: Dexter <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>

    On 2010-10-30 01:05, bratsiostry wrote:

    > Jeśli prowadzisz DG to nie obejmują cię przepisy o ochronie osób
    > fizycznych. Zamówiłeś to musisz wziąć towar. Ciesz się, że chcą
    > rozmawiać o zwrocie.

    jakie przepisy mnie obejmują? I dlaczego muszę - konkretnie gdzie jest
    taki zapis?


  • 6. Data: 2010-10-30 12:18:29
    Temat: Re: Rezygnacja z zakupu i problem z odzyskaniem pieni
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Dexter wrote:

    > On 2010-10-30 01:05, bratsiostry wrote:
    >
    > > Jeśli prowadzisz DG to nie obejmują cię przepisy o ochronie osób
    > > fizycznych. Zamówiłeś to musisz wziąć towar. Ciesz się, że chcą
    > > rozmawiać o zwrocie.
    >
    > jakie przepisy mnie obejmują? I dlaczego muszę - konkretnie gdzie
    > jest taki zapis?

    Prawo do odstąpienia od zakupu dokonanego "poza siedzibą sprzedawcy"
    dotyczy osób fizycznych, nie firm.
    W tym sensie "musisz". Oczywiście, do odebrania towaru nikt Cię nie
    zmusi - tylko nawet jak nie odbierzesz, to nie dostaniesz kasy z
    powrotem (jeśli sprzedawca się nie zgodził na anulowanie zamówienia).

    Natomiast jeśli sprzedawca zgodził się firmie na anulowanie zakupu, to
    już jest zwykła umowa między dwiema firmami. Mogą się umówić "dobra,
    anuluję to zamówienie, ale kasę oddam za pół roku, pasi"?

    IMHO 14 dni to nie tragedia, ja bym poczekał (ale przydałoby sie cos co
    by potwierdzało fakt anulowania zamówienia i deklarację zwrotu
    pieniędzy w ciągu 14 dni).

    --
    Pozdro
    Massai


  • 7. Data: 2010-10-30 18:17:32
    Temat: Odp: Rezygnacja z zakupu i problem z odzyskaniem pieniędzy.
    Od: "m4rkiz" <a...@b...cpl>

    ?Użytkownik "Dexter" <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:iacoeq$4fj$...@n...onet.pl...
    > Prowadzę firmę komputerową, zakupiłem kilka akcesoriów komputerowych w
    > firmie-sklepie internetowym z mojego miasta z odbiorem osobistym, ale za towar
    > zapłaciłem przelewem. Zrezygnowałem jednak z zakupu i poprosiłem o anulowanie
    > zamówienia i zwrot wpłaconej kwoty przelewem na z powrotem na moje konto. I
    > tutaj zaczęły się schody - sprzedawca mnie zbywa, gra na zwłokę, aż w końcu
    > stwierdził, że on ma 14 dni na zwrot moich pieniędzy (nie ma takiego zapisu w
    > regulaminie sklepu) i ma mnie w głębokim poważaniu. Nadmienię, że od tygodnia
    > nie mam towaru, z którego zrezygnowałem, a właściciel sklepu obraca moimi
    > pieniędzmi.
    >
    > Czy to jest zgodne z prawem? Czy właściciel sklepu ma prawo na przetrzymywanie
    > moich pieniędzmi? Gdzie to zgłosić? Co z tym fantem zrobić?

    powinienes sie cieszyc ze wogole chca z toba rozmawiac o anulowaniu i zwrocie
    bo nic ich do tego nie zobowiazuje

    teraz gdy padlo juz w rozmowie anulowanie i owe 14 dni (oczywiscie w razie
    problemow bedziesz musial im to udowodnic) mozesz sie na to powolac, ale do
    momentu kiedy druga firma sie na to zgodzila to mogli cie wyslac na drzewo
    (chyba ze ich regulamin stanowi inaczej)


  • 8. Data: 2010-10-31 14:38:02
    Temat: Re: Odp: Rezygnacja z zakupu i problem z odzyskaniem pieniędzy.
    Od: Dexter <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>

    On 2010-10-30 20:17, m4rkiz wrote:

    > powinienes sie cieszyc ze wogole chca z toba rozmawiac o anulowaniu i
    > zwrocie
    > bo nic ich do tego nie zobowiazuje

    spoko spoko, tak się złożyło że "ta wielka łaska" zstąpiła na mnie

    >
    > teraz gdy padlo juz w rozmowie anulowanie i owe 14 dni (oczywiscie w
    > razie problemow bedziesz musial im to udowodnic) mozesz sie na to
    > powolac, ale do
    > momentu kiedy druga firma sie na to zgodzila to mogli cie wyslac na drzewo
    > (chyba ze ich regulamin stanowi inaczej)

    gdzie jest zapis, że mogą mnie "wysłać na drzewo"? gdzie jest zapis , że
    nie muszą mi oddawać pieniędzy? konkrety


  • 9. Data: 2010-10-31 16:26:34
    Temat: Odp: Odp: Rezygnacja z zakupu i problem z odzyskaniem pieniędzy.
    Od: "m4rkiz" <a...@b...cpl>

    ?Użytkownik "Dexter" <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:iajv0a$616$...@n...onet.pl...
    >> teraz gdy padlo juz w rozmowie anulowanie i owe 14 dni (oczywiscie w
    >> razie problemow bedziesz musial im to udowodnic) mozesz sie na to
    >> powolac, ale do
    >> momentu kiedy druga firma sie na to zgodzila to mogli cie wyslac na drzewo
    >> (chyba ze ich regulamin stanowi inaczej)
    >
    > gdzie jest zapis, że mogą mnie "wysłać na drzewo"?

    a na jakiej podstawie chcesz rozwiazac istniejaca umowe?

    udalo sie bo sprzedawca poszedl na reke? to super!

    > gdzie jest zapis , że nie muszą mi oddawać pieniędzy? konkrety

    oddac musza, problem w tym ze poza sadem (o ile masz dowody ze doszlo
    do rozwiazania umowy) to im mozesz skoczyc co do terminow

    do momentu kiedy bedziesz mial w reku cos co potwierdza ze zamowienie
    jest anulowane to nie masz co szalec bo sie wkurza i ci wysla te rzeczy
    i zostaniesz w przyslowiowej dupie





  • 10. Data: 2010-10-31 16:30:43
    Temat: Re: Odp: Odp: Rezygnacja z zakupu i problem z odzyskaniem pieniędzy.
    Od: Dexter <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>

    On 2010-10-31 17:26, m4rkiz wrote:
    > ?Użytkownik "Dexter" <alexhawk@usuntentekst_onet.pl> napisał w
    > wiadomości grup dyskusyjnych:iajv0a$616$...@n...onet.pl...
    >>> teraz gdy padlo juz w rozmowie anulowanie i owe 14 dni (oczywiscie w
    >>> razie problemow bedziesz musial im to udowodnic) mozesz sie na to
    >>> powolac, ale do
    >>> momentu kiedy druga firma sie na to zgodzila to mogli cie wyslac na
    >>> drzewo
    >>> (chyba ze ich regulamin stanowi inaczej)
    >>
    >> gdzie jest zapis, że mogą mnie "wysłać na drzewo"?
    >
    > a na jakiej podstawie chcesz rozwiazac istniejaca umowe?
    >
    > udalo sie bo sprzedawca poszedl na reke? to super!
    >
    >> gdzie jest zapis , że nie muszą mi oddawać pieniędzy? konkrety
    >
    > oddac musza, problem w tym ze poza sadem (o ile masz dowody ze doszlo
    > do rozwiazania umowy) to im mozesz skoczyc co do terminow
    >
    > do momentu kiedy bedziesz mial w reku cos co potwierdza ze zamowienie
    > jest anulowane to nie masz co szalec bo sie wkurza i ci wysla te rzeczy
    > i zostaniesz w przyslowiowej dupie
    >
    >
    >

    ok o to mi chodziło :)
    udowodnić nie problem, bo mam maile z rozmów, że oddać MUSZĄ zmienia
    całą postać rzeczy, sprzedawca jawnie pisze o zwrocie w ciągu 14 dni. A
    więc czekam te 14 dni po tem będę się martwił


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1