-
61. Data: 2022-07-21 19:36:14
Temat: Re: [OT] Pytanie o telefon
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 21.07.2022 o 18:52, Shrek pisze:
>>> z tych co prowadzą aktywne życie seksualne powyżej 90%
>>> uprawia seks przed ślubem. Nie zdziwiłbym się gdyby prawie 100%.
>> Chodzi o śluby zakonne?
> Przed zakonnymi też:P
O ile znany mi jest zakaz "cudzołożenia" wynikający z Dekalogu to ma
ktoś pomysł z czego miałby wynikać ów zakaz przed ślubami czystości, czy
małżeńskimi? Po prostu pytam. Stanowisko Kościoła Katolickiego jest mi
znane, ale to nie o stanowisko chodzi :-)
--
Robert Tomasik
-
62. Data: 2022-07-21 19:41:53
Temat: Re: [OT] Pytanie o telefon
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 21.07.2022 o 19:36, Robert Tomasik pisze:
> O ile znany mi jest zakaz "cudzołożenia" wynikający z Dekalogu to ma
> ktoś pomysł z czego miałby wynikać ów zakaz przed ślubami czystości, czy
> małżeńskimi? Po prostu pytam.
Chyba z ich interpretacji tego zakazu z dekalogu.
> Stanowisko Kościoła Katolickiego jest mi
> znane, ale to nie o stanowisko chodzi :-)
A o jakie? Kto ci jeszcze zakazuje seksu przed ślubem?
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
63. Data: 2022-07-21 19:42:42
Temat: Re: [OT] Pytanie o telefon
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
czwartek, 21 lipca 2022 o 04:49:19 UTC+2 Marcin Debowski napisał(a):
> On 2022-07-20, Dawid Rutkowski <d...@w...pl> wrote:
> > środa, 20 lipca 2022 o 01:55:30 UTC+2 Marcin Debowski napisał(a):
> >> On 2022-07-18, Dawid Rutkowski <d...@w...pl> wrote:
> >> > poniedziałek, 18 lipca 2022 o 05:05:46 UTC+2 Marcin Debowski napisał(a):
> >> >> On 2022-07-17, Dawid Rutkowski <d...@w...pl> wrote:
> >> >> > niedziela, 17 lipca 2022 o 10:38:15 UTC+2 Liwiusz napisał(a):
> >> >> >> W dniu 2022-07-17 o 10:00, Dawid Rutkowski pisze:
> >> >> >> > niedziela, 17 lipca 2022 o 08:28:58 UTC+2 Liwiusz napisał(a):
> >> >> >> >
> >> >> >> >> A jest to przydatna funkcja. Raz mi się nagrały piękne groźby karalne,
> >> >> >> >> co potem mogłem wykorzystać do nacisku na tę osobę.
> >> >> >> >
> >> >> >> > Przestraszyłeś się?
> >> >> >> > Choć różnicuje to jedynie, czy jesteś szantażystą czy też szantażystą
bez pokrycia ;>
> >> >> >> Przede wszystkim zdziwiłem, że ktoś tak mentalnie w latach '90 żyje i
> >> >> >> straszy jakimiś ruskimi. I to zięć prezydenta jednego ze średnich miast...
> >> >> >
> >> >> > Cóż, córka posłanki pis żyje sobie na Bali - żyje to mało powiedziane,
> >> >> > żyje sobue seksualnie z facetami z całego świata - a posłanka jej do
> >> >> > łóżka nie zagląda, za to zagląda wszystkim innym (no, są jeszcze pewne
> >> >> > uprzywilejowane grupy).
> >> >> Ale interesujące, że hejt się skupia na córce, a nie na posłance.
> >> >
> >> > W gruncie rzeczy to córka na tym zarabia, więc i koszty ponosi.
> >> No ale co nam do tego? Pomijam juz fakt, ze jakby to był jakiś facet
> >> mieszkający na Bali i każdego wieczoru zaliczał inna dupę to większość
> >> naszego mega zakłamanego po katolicku społeczeństwa uznałaby to za
> >> dopuszczalną normę, a że jest to kobieta to od razu jest problem i powód
> >> do hejtu.
> >
> > Ale nie chodzi o hejt w stosunku do córki - takie są koszty
> > prowadzenia takiej działalności.
> Jak nie jak tak. Setki kobiet i rząd wielkości więcej facetów tak sobie
> poczyna, a tu nagle huzia bo to córka posłanki pis.
Ja nie hejtuję córki, ew. matkę.
A hejt w stosunku do córki zaliczam do kosztów działalności córki.
Dla uściślenia - "działalność" to nie pocieranie, byle nie roznosiła weneryków, a
wydawanie książek o tym - popłacalny ekshibicjonizm (no chyba że tak naprawdę
gawędziarstwo - ale w obszarach opłacalno-hejtogennych).
> > No i co do różnicy między facetem a kobietą to jest diametralna. Facet
> > musi się postarać, pewnie co nieco wydać (z "poradnika prawdziwego
> > mężczyzny - jak zrobić przyjemność kobiecie": "gdy jesteście razem w
> > łóżku - zapłać"), a i tak potem mogą go oskarżyć o gwałt. Dla kobitki
> > wystarczy iść do baru i powiedzieć "fuck me".
> A co ma do rzeczy, jak łatwo komu przychodzi?
Pytałeś o zakłamane uzasadnienie, czemu przy facecie uznano by to w PL za normę.
> >> No własnie, czy ona robi jakiś wyjątek dla córki, bo w sumie z tego co
> >> czytałem nic podobnego nie wynika. Córki i matki bywają różne i robią
> >> różne rzeczy niekoniecznie z wzajemną aprobatą.
> >
> > No to nieuważnie czytałeś.
> > W sprawie córki: "jest dorosła, do łóżka jej nie zaglądam".
> Według tego co Olin podlinkował nic takiego nie powiedziała. Nigdzie nie
> widzę ani akceptacji, ani krytyki poczynań córki. Pewnie się jej
> biedulka wstydzi przy takim stopniu nasrania jakie pprezentuje.
Olin już sprecyzował o co chodzi, jest to na takim czarnym tle.
Jak dziś czytałem linka pierwszy raz to też nie zauważyłem, już myślałem że usubęli
albo gdzie indziej czytałem.
> > W sprawie wszystkich innych - linia pisiorska, bo tam nie ma votum
> > separatum - czyli zaglądanie do łóżek i kontrola, czy prawilnie. A
> > jeszcze ciekawsze jest, że w rodzinie to miałaby jeszcze jakieś prawo
> > (bardzo dyskusyjne) oraz obowiązek się tym zająć. Poza rodziną prawo
> > miałaby ew. tylko w przypadkach zapisanych w kodeksie karnym.
> >
> > Na to, jak zachowuje się córka oraz matka, są pejoratywne określenia.
> > Tyle że akurat córce wolno, a matce nie.
> > I ja nie czepiam się córki, tylko matki.
> Ze 2/3 Twojej wypowiedzi to czepianie się córki i żaluzje do jej
> nieobyczajnego prowadzenia się :)
Widać podoba Ci się ta Kasia (zdrobniła sobie nazwisko, wesolutka ;)
Żaluzje być musiały dla naświetlenia tematu.
Ale wąty do mamusi za hipokryzję.
-
64. Data: 2022-07-21 19:44:29
Temat: Re: [OT] Pytanie o telefon
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
czwartek, 21 lipca 2022 o 19:36:17 UTC+2 Robert Tomasik napisał(a):
> W dniu 21.07.2022 o 18:52, Shrek pisze:
> >>> z tych co prowadzą aktywne życie seksualne powyżej 90%
> >>> uprawia seks przed ślubem. Nie zdziwiłbym się gdyby prawie 100%.
> >> Chodzi o śluby zakonne?
> > Przed zakonnymi też:P
> O ile znany mi jest zakaz "cudzołożenia" wynikający z Dekalogu to ma
> ktoś pomysł z czego miałby wynikać ów zakaz przed ślubami czystości, czy
> małżeńskimi? Po prostu pytam. Stanowisko Kościoła Katolickiego jest mi
> znane, ale to nie o stanowisko chodzi :-)
Możliwe że z tego samego że zamiast 10 przykazań jest 9,5 (to już piwo 10,5 było
lepsze - a wiadomo, skąd ta nazwa i czemu umarło?)
-
65. Data: 2022-07-21 19:47:19
Temat: Re: [OT] Pytanie o telefon
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 21.07.2022 o 18:54, Shrek pisze:
>>> Obstawiam, że z tych co prowadzą aktywne życie seksualne powyżej 90%
>>> uprawia seks przed ślubem. Nie zdziwiłbym się gdyby prawie 100%.
>> No to strzelilem 99.99%.
>> Moze nieprecyzjne pytanie - jaki procent par, które sie pobrało, nie
>> wspolzylo przed slubem? Moze byc slub katolicki
> Sądzę że to margines.
>> A to przeciez grzech :-)
> No i co z tego? Nie ma komu rzucać kamieniami:P
A tak konkretnie, to jakie to prawo narusza?
>
>> Juz chyba nawet ksieza sie przyzwyczaili i wypracowuja "wspolną linie
>> orzecznictwa na spowiedzi" :-)
> Z ciekawości - jaką?
Zdaje się, że uważają to za grzech. Z tym, że ja bym chętnie się
dowiedział, z czego to wynika. Co więcej zauważam, ze na spowiedzi
spowiada się z tego, co spowiadający za grzech uważa, a nie z tego, co
za grzech ksiądz uważa. To nie do końca musi być to samo i nie chodzi mi
wcale o ukrywanie jakiegoś grzechu.
Dlatego też wiele kościołów doszło do wniosku, ze to "ślepa uliczka" i
mamy spowiedź "powszechną".
--
Robert Tomasik
-
66. Data: 2022-07-21 19:50:55
Temat: Re: [OT] Pytanie o telefon
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 21.07.2022 o 19:41, Shrek pisze:
>> O ile znany mi jest zakaz "cudzołożenia" wynikający z Dekalogu to ma
>> ktoś pomysł z czego miałby wynikać ów zakaz przed ślubami czystości,
>> czy małżeńskimi? Po prostu pytam.
> Chyba z ich interpretacji tego zakazu z dekalogu.
Też tak sądzę, ale nie do końca się z tym zgadzam. Przy czym na pewno
nie powinienem być brany za jakiś wzór cnót, więc mogę się mylić. No ale
jeśli - przykładowo - kobieta jest stanu wolnego, to czy ona jest
czyjaś, by cudzołożyć?
>
>> Stanowisko Kościoła Katolickiego jest mi znane, ale to nie o
>> stanowisko chodzi :-)
> A o jakie? Kto ci jeszcze zakazuje seksu przed ślubem?
Źle interpretujesz. Chciałbym wiedzieć z jakiego prawa pochodzącego od
Boga ów zakaz wynika, a nie, że hierarchia kościelna na spotkaniu
ustaliła, że to złe. Bo prawda jest taka, ze niestety Kościół różne
rzeczy za złe w historii uznawał, a później się okazywało, ze nie mieli
racji.
--
Robert Tomasik
-
67. Data: 2022-07-21 20:06:30
Temat: Re: [OT] Pytanie o telefon
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 21.07.2022 o 19:44, Dawid Rutkowski pisze:
>>>>> z tych co prowadzą aktywne życie seksualne powyżej 90%
>>>>> uprawia seks przed ślubem. Nie zdziwiłbym się gdyby prawie 100%.
>>>> Chodzi o śluby zakonne?
>>> Przed zakonnymi też:P
>> O ile znany mi jest zakaz "cudzołożenia" wynikający z Dekalogu to ma
>> ktoś pomysł z czego miałby wynikać ów zakaz przed ślubami czystości, czy
>> małżeńskimi? Po prostu pytam. Stanowisko Kościoła Katolickiego jest mi
>> znane, ale to nie o stanowisko chodzi :-)
> Możliwe że z tego samego że zamiast 10 przykazań jest 9,5 (to już piwo 10,5 było
lepsze - a wiadomo, skąd ta nazwa i czemu umarło?)
Nie. Tam był zakaz robienia wizerunków Pana Boga, co trochę blokowało
sprzedaż różnych rzeczy przez kościół. bo ludzie nie zawsze dawali się
namawiać na zakup wirtualnego towaru w tych czasach.
--
Robert Tomasik
-
68. Data: 2022-07-21 20:07:10
Temat: Re: [OT] Pytanie o telefon
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 21.07.2022 o 19:50, Robert Tomasik pisze:
>> Chyba z ich interpretacji tego zakazu z dekalogu.
>
> Też tak sądzę, ale nie do końca się z tym zgadzam.
To się nie stosuj:P Albo jeszcze uczciwiej olej całość instytucji z
którą się nie zgadzasz.
> Przy czym na pewno
> nie powinienem być brany za jakiś wzór cnót, więc mogę się mylić. No ale
> jeśli - przykładowo - kobieta jest stanu wolnego, to czy ona jest
> czyjaś, by cudzołożyć?
No według KK nie twoja, więc cudzołożysz. Mnie nie pytaj czemu:P
>> A o jakie? Kto ci jeszcze zakazuje seksu przed ślubem?
>
> Źle interpretujesz. Chciałbym wiedzieć z jakiego prawa pochodzącego od
> Boga ów zakaz wynika,
Z żadnego - boga nie ma:P
> a nie, że hierarchia kościelna na spotkaniu
> ustaliła, że to złe.
A widziałeś jak bozia przekazywał te tablice mojżeszowi? No jak nie, to
musisz się tylko zdawać na to co inni twierdzą, że na nich było i co to
oznacza. Albo olać temat.
> Bo prawda jest taka, ze niestety Kościół różne
> rzeczy za złe w historii uznawał, a później się okazywało, ze nie mieli
> racji.
No to myśl sam za siebie.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
69. Data: 2022-07-21 20:09:44
Temat: Re: [OT] Pytanie o telefon
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 21.07.2022 o 19:44, Dawid Rutkowski pisze:
> Możliwe że z tego samego że zamiast 10 przykazań jest 9,5 (to już piwo 10,5 było
lepsze - a wiadomo, skąd ta nazwa i czemu umarło?)
Jest z powrotem. A przynajmniej było. Za 10,50 za czteropak było rok
temu:P Gówno takie, że tylko powrót EB był gorszy.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!
-
70. Data: 2022-07-21 20:23:36
Temat: Re: [OT] Pytanie o telefon
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 21.07.2022 o 19:47, Robert Tomasik pisze:
>> No i co z tego? Nie ma komu rzucać kamieniami:P
>
> A tak konkretnie, to jakie to prawo narusza?
Nie wiem. Zapytaj księdza dobrodzieja. Zasadniczo żadnych bo póki co
obowiązuje cię to, co jest zapisane w konstytucji ratyfikowanych umowach
miedzynarodowych i ustawach, a z tego co wiem żadna ustawa ani konkordat
nie zabrania w ogólności dupczenia przed małżeństwem. W sumie nawet
dupczenia innych w czasie trwania małżeństwa też nie zabrania -
przynajmniej nie wprost:P
>>> Juz chyba nawet ksieza sie przyzwyczaili i wypracowuja "wspolną linie
>>> orzecznictwa na spowiedzi" :-)
>> Z ciekawości - jaką?
>
> Zdaje się, że uważają to za grzech.
No i?
> Z tym, że ja bym chętnie się
> dowiedział, z czego to wynika.
Pewnie jakaś zdrowaśka albo litania - tak kiedyś dawali za wszystko jak
chodziłem - no ale wtedy jeszcze nie dupczyłem:P
> Co więcej zauważam, ze na spowiedzi
> spowiada się z tego, co spowiadający za grzech uważa, a nie z tego, co
> za grzech ksiądz uważa. To nie do końca musi być to samo i nie chodzi mi
> wcale o ukrywanie jakiegoś grzechu.
O w końcu o prawie mówimy. No widzisz - jak ze świadkowaniem - jak się
nie chce odpowiadać to najlepiej nie pamiętać albo nie wyskakiwać jak
cię konkretnie nie pytają:P Tylko po co siebie samego oszukiwać (no i
bozię wszechwiedzącą) jak można po prostu nie chodzić?
> Dlatego też wiele kościołów doszło do wniosku, ze to "ślepa uliczka" i
> mamy spowiedź "powszechną".
Jak dla mnie bez sensu - to już żadne wyznanie grzechów, bo nawet ich
nie wyszczególniasz sam przed sobą, pokuta ani żal - po co taka szopka?
No ale ja się na tym nie znam.
--
Shrek
Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!