Witam Grupowiczów,
Miałbym niewielką prośbę. Czy mogłby mi ktoś objaśnić sprawę rękojmi i
gwarancji. Czytałem ostatnio różne artykuły ale się troche pogubiłem.
Z tego co wiem okres rękojmi jest na 1 rok, a okres gwarancji na czas
określony w karcie gwarancyjnej przez gwaranta. Rękojmia może być
rozpatrywana przez sprzedawcę a gwarancja przez gwaranta który może
być np. producentem. Jaka będzie różnica
gdy skożystam z rękojmi a gdy z gwarancji. Czy można skożystać z
rękojmi zawsze, i co się dzieje wówczas z gwarancją?
Jeśli nie ma wyszczególnionego czasu na karcie gwarancyjnej, w jakim
dana rzecz może przebywać w np. naprawie to ile gwarant może ją
przetrzymywać(dni roboczych czy kalendażowych)?
I ostatnie pytanie. Przypuśćmy że kupiłem jakąś rzecz, która działała
w sklepie. Po zanoszeniu do domu, po kilku godzinach dana rzecz
przestała działać(nie tylko zgodnie z warunkami umowy, ale w ogóle nie
działa). Jaką wówczas wybrać najlepszą drogę żeby szybko dostać nową,
sprawną rzecz? Czy nadal istnieje ten okres początkowy, w ciągu
którego sprzedawca musiał wymienić daną rzecz, albo zwrócić gotówkę?

Z góry dziękuję za objaśnienie tej sprawy.
ps. Część przepisów zmieniła się z dniem 1.I.2003, i dlatego niekiedy
zwątpiłem czy aby napewno dany artykuł jast aktualny.
--
Pozdrawiam,
Piecia mail tu mi: d...@w...pl


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

A jestes konsumentem? Tzn - czy nabyles rzecz w celu nie zwiazanym z
prowadzona dzialalnoscia? Jesli tak, to stosuje sie nie przepisy KC tylko
ustawe o szczegolnych warunkach sprzedazy z udzialem konsumentow i zmianie
ustawy Kodeks cywilny z.... bla bla.

--
Depi.

do góry

Witam Marcin,

Wednesday, April 23, 2003, 2:11:46 PM, napisano:

MO> A jestes konsumentem?
Tak, jak na razie uważam się za zwykłego konsumenta


--
Pozdrawiam,
Piecia mail tu mi: d...@w...pl


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo

do góry

Użytkownik Piecia <d...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@w...pl...
> Witam Marcin,
>
> Wednesday, April 23, 2003, 2:11:46 PM, napisano:
>
> MO> A jestes konsumentem?
> Tak, jak na razie uważam się za zwykłego konsumenta
>
No to wygugluj sobie ustawe, oktorej napisalem poprzednio ( jest chocby na
stronach Rzeczpospolitej). Jest krotka i raczej prosta, wiec powinienes
sobie poradzic. Meritum jest takie, ze nie rekojmia, a "niezgodnosc z
umowa". Gawarancja oczywiscie jesli jest. Uprawnienia te sa calkowicie
niezalezne i alternatywne - skorzystac mozesz z jednego niezlaleznie od
drugiego. Jak po lekturze bedziesz mial watpliwosci, to zapraszam ponownie.

pozdrawiam

--
Depi.

do góry

Marcin Olender wrote:
> No to wygugluj sobie ustawe, oktorej napisalem poprzednio ( jest chocby na
> stronach Rzeczpospolitej). Jest krotka i raczej prosta,

Oczywiście, bardzo prosta i jasna ;)

KG

do góry

Użytkownik Kamil Gołaszewski <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...
> Marcin Olender wrote:
> > No to wygugluj sobie ustawe, oktorej napisalem poprzednio ( jest chocby
na
> > stronach Rzeczpospolitej). Jest krotka i raczej prosta,
>
> Oczywiście, bardzo prosta i jasna ;)
>
No na pewno krotka :-)))

Pozdrawiam

--
Depi.

do góry