Użytkownik "Antykler" <t...@s...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ikol0u$65d$...@n...onet.pl...
>> jaki jest sens doradzac jezeli nie ma sie opanowanych podstawowych
>> zwrotow i terminow?
> A jaki to zwrot palancie zapozuyczony przez jakiegos debila z obcego jezyka ?

zdaje sobie sprawe ze mozna nic nie wiedziec o prawie ubezpieczen
gospodarczych, ale wtedy wypada milczec a nie narzekac na etymologie
podejrzanego wyrazu

> W telewizorni debilni re3daktorzy robia to codziennie to nie znaczy ze mamy im
> ulegac

regres ubezpieczeniowy, regres typowy\nietypowy jest zwyklym fachowym
okresleniem, i nijak ma sie do tego o czym jak sadze piszesz

> i wal sie na ryj .

nie stawiamy spacji przed kropka i pytajnikami

do góry

>
> regres ubezpieczeniowy, regres typowy\nietypowy jest zwyklym fachowym
> okresleniem, i nijak ma sie do tego o czym jak sadze piszesz
>
>> i wal sie na ryj .
>
> nie stawiamy spacji przed kropka i pytajnikami

Regres nie jest zadnym fachowym okresleniem, jest zwyklym niedbalstwem i
zapozyczeniem z jezyka angielskiego przez jakiegos niedouczonego typa a
byc moze zydka ktory wladal Jidisz bo to jezyk zapozyczen zydowskich
cyganow.
Zyjemy w polsce i nalezy poslugiwac sie polskim jezykiem.


Regres tego slowa uzywaja tez niedouczeni genetycy a oznacza poprostu
cofanie sie w rozwoju lub bledy genetyczne.

do góry

W dniu 2011-03-03 19:21, Antykler pisze:

> Regres tego slowa uzywaja tez niedouczeni genetycy a oznacza poprostu
> cofanie sie w rozwoju lub bledy genetyczne.

Boże, ale ignorant.

http://sjp.pwn.pl/szukaj/regres

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2011-03-03 20:35, Liwiusz pisze:
> W dniu 2011-03-03 19:21, Antykler pisze:
>
>> Regres tego slowa uzywaja tez niedouczeni genetycy a oznacza poprostu
>> cofanie sie w rozwoju lub bledy genetyczne.
>
> Boże, ale ignorant.
>
> http://sjp.pwn.pl/szukaj/regres
>


Sam jestes ignorant palancie zacznij uczyc sie jezykow obcych .

do góry

W dniu 2011-03-03 21:52, Antykler pisze:
> W dniu 2011-03-03 20:35, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2011-03-03 19:21, Antykler pisze:
>>
>>> Regres tego slowa uzywaja tez niedouczeni genetycy a oznacza poprostu
>>> cofanie sie w rozwoju lub bledy genetyczne.
>>
>> Boże, ale ignorant.
>>
>> http://sjp.pwn.pl/szukaj/regres
>>
>
>
> Sam jestes ignorant palancie zacznij uczyc sie jezykow obcych .

Nie dość, że ignorant, to jeszcze głupek.

--
Liwiusz

do góry

W dniu 2011-03-03 22:09, Liwiusz pisze:
> W dniu 2011-03-03 21:52, Antykler pisze:
>> W dniu 2011-03-03 20:35, Liwiusz pisze:
>>> W dniu 2011-03-03 19:21, Antykler pisze:
>>>
>>>> Regres tego slowa uzywaja tez niedouczeni genetycy a oznacza poprostu
>>>> cofanie sie w rozwoju lub bledy genetyczne.
>>>
>>> Boże, ale ignorant.
>>>
>>> http://sjp.pwn.pl/szukaj/regres
>>>
>>
>>
>> Sam jestes ignorant palancie zacznij uczyc sie jezykow obcych .
>
> Nie dość, że ignorant, to jeszcze głupek.
>


Liwiusz palancie zacznij uczyc sie jezykow glupku regres to anglicyzm od
zawsze, tylko poldebil twierdzi ze to polskie fachowe slowo bo nie ma
pojecia skad pochodzi i co oznacza.


Wypeirdalaj do izraela i ucz sie Jidisz albo uzywaj jezyka polskiej na
polskiej grupie.

Ach zapomnial bym po wojnie wiekszosc aparatu sedziowskiego (katow
narodu polskiego) to zydzi z rosji, pewnie stad ten regres jako fachowa
nazwa wlasna.

do góry

W dniu 03.03.2011 22:09, Liwiusz pisze:

>>> http://sjp.pwn.pl/szukaj/regres
>>>
>>
>>
>> Sam jestes ignorant palancie zacznij uczyc sie jezykow obcych .
>
> Nie dość, że ignorant, to jeszcze głupek.
>

Prośba: nie karm trolla.

do góry

On Thu, 3 Mar 2011, Antykler wrote:

> W moim przypadku ubezpieczenie obejmuje szkody wyrzadzone
> przez innych lokatorow jak i przezemnie.

Oczywiście.
I jak oni Ci wypłacą odszkodowanie za zalanie spowodowane przez
innych lokatorów, to (ci z Twojej ubezpieczalni) pójdą do innych
lokatorów.
I albo tamci mają ubezpieczenie, albo zapłacą ze swojej kieszeni.

> Jesli nie masz podpisanej zadnej
> umowy z firma od ktorej sasiad wzial ubezpieczenie nie ma zadnej podstawy do
> roszczen ze strony firmy ubezpieczeniowej

Zapomniałeś o szczególe :>
Przeczytałeś kiedy art.828 KC?
Polecam ;)

Po polsku: wszystkie te prawa, które miałeś jakbyś nie
skorzystał z ubezpieczenia/nie miał ubezpieczenia, wobec sąsiada
który Cię zalał, z dniem skorzystania z ubezpieczenia (niekoniecznie
z dniem wypłaty!) przechodzą na Twojego ubezpieczyciela.
Z mocy ustawy, bez żadnej umowy.

> poniewaz skladka na ubezpieczenie
> wziela i zobowiazala sie do pokrycia ewentualnych uszkodzen.

Oczywiście.
U tego, kto się ubezpieczył.
A ubezpieczyciel sobie ściągnie już albo od "tamtego" ubezpieczyciela,
albo (z jego braku) prosto od sąsiada.

pzdr, Gotfryd

do góry