Dnia 5 mar o godzinie 14:21, na pl.soc.prawo, suhy napisał(a):


> Mam taki problem, w latach 99-00 mialem spółkę s.c.
> w deklaracjach zusu wpisany był nip spółki a nie mój.


Czyli płatnikiem była sc - a jej wspólnicy byli osobami ubezpieczonymi
tylko.


> wtedy w zus'ie wchodził nowy system... heh komputery, totalny bajzel, nikt
> nie wiedzial o co chodzi
> działalność była symboliczna, więc papiery prowadziliśmy sami...


No dobrze, ale DRA chyba trzymasz? Dowody wpłat tym bardziej - prawda?



> teraz, od 2 lat prowadzę działalność, mam księgową wszystko tip-top
> ostatnio potrzebowałem od us i zusu zaświadczenia o niezaleganiu -
> OTRZYMAŁEM
>
> ale pare tygodni temu zadzwoniła do mnie babka z zusu i mówi że brakuje mi 2
> wpłat z okresu 1999-2000...
> okazało się, że moje stare konto błędnie figurowało w ich systemie (zły nr
> nip) i scaliła je z teraźniejszym, ok.


Nie ma to zbyt dużego znaczenia - bo w poprzednim czasie (sc) figurowałeś
ze SWOIM NIPem jako osoba ubezpieczona - a płatnikiem była sc.


> Ale zus chce abym uregulował brakujace wpłaty (faktycznie były nie
> zapłacone...)
> Nie mam zadnej dokumentacji z tego okresu - 99-00, zresztą wiem, że nie były
> te składki opłacone.


I tak musicie (wspólnicy) zapłacić zaległe składki + odsetki.
Ba - obawiam sie że jeżeli Twój wspólnik/cy nie zapłacili - to będziesz
musiał na razie sam zapłacić CAŁE składki - później będziesz mógł w
stosunku do wspólnika/ków wystąpić z regresem.


> i teraz pytanie czy można się jakoś od tego wymigać, i czy w zus'ie nie ma
> czegoś takiego jak przedawnienie?


Jest - ale okres wynosi 10 lat od daty wymagalności - więc spokojnie to ZUS
wyegzekwuje od Was.


> no i co z tym papierem - o nie zaleganiu? Przeciez wystawili że nie
> zalegam...


Teamt był poruszany kilkakrotnie - zaświadczenie nie jest dowodem na to że
nie ma zaległości ..... ekhmmm.. starej.
Smutne - ale tak orzekają sądy w których toczyły/toczą się sprawy.


> A wcześniej nie monitowali o spłatę tych składek.


Nie jesteś jedynym płatnikiem. Maja jeszcze czas by je wyegzekować.


> No i ile to mogło się nazbierać do tej pory tych odsetek od tych
> niezapłaconych składek?


Baaardzo dużo wyniosą odsetki - a jeżeli do tego dojdzie jeszcze koszt
egzekucji..... współczuje Ci.


> Przecież oni zawsze mieli złodziejskie oprocentowanie przeterminowanych
> składek?


To normalne oprocentowanie zaległości podatkowych.


> Co radzicie zrobić?


Czym prędzej zapłacić - by nie "załapać się" na koszty egzekucyjne.



--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/smieszne/