tydzien temu poszło takie pismo:

Oświadczam, że wobec wydanego dnia 14.03.2005 r. zakazu wstępu do biura
firmy, oraz nakazu zwrotu rzeczy wymienionych w § 2, pkt.1 umowy z dnia
3.01.2005 r. nie mogę wykonywać powierzonego mi dzieła

i od tamtego czasu cisza
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
news:d2cj8v$aq4$1@inews.gazeta.pl...
> kuba D. wrote:
> > sytuacja taka:
> > do 31 marca miałem byc przedstawicielem handlowym i zdobywać kontakty
> > - szefowa na wieść ze od 1 kwietnia ide do konkurencji zakazała mi
wstepu do
> > biura i tym samym nie moge wykonywać dzieła
> > - Obawiam się ze szefowa możę kręcić i odda sprawę że nie wykonałem
dzieła
> > lub wykonałem je źle, a że zakazała wstępu moze się wyprzeć.
>
> dopóki obowiązuje cię umowa z firmą to nie za bardzo masz jak odejść.
> zerwanie umowy o dzieło wiaże się z konsekwencjami.
> Patrzac z zewnatrz, to wlasnie przestales sie wywiazywac z obowiazkow.
> Wszystko zalezy jak umowa jest napisana.
>
> Ja bym napisal jej pismo listem poleconym z prosba o wyjasnienie sytuacji.
> Wyraznie bym w tym liscie napisac, ze w zwiazku ustnym zakazem wstepu do
> biura od dnia xxx prosisz jak masz rozumiec ta sytaucje i czy ona jest
> rownoznaczna z zerwanniem umowy ze strony firmy.