-
Data: 2006-02-07 22:38:11
Temat: Re: zaządali DO za sanki
Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Fil napisał(a):
> Nie mamy tu do czynienia z czynnoscia zatrzymania. Przy zatrzymaniu, mamy
> aspekt dokonany, ktory w wyniku wlasciwie przeprowadzonej wykladni jezykowej
> oznajmi nam, ze chodzi o taka sytuacje, gdy ktos zatrzymuje DO bez zamiaru
> jego oddania. Tego zamiaru tutaj brak.
Czyżby?
Wypożyczający nie ma zamiaru nam oddać dowodu osobistego do czasu aż my
nie zwrócimy mu sanek.
Czyli po pierwsze wypożyczający wymusza taką opcję i przez czas
użytkowania sanek nie zamierza oddać dowodu osobistego, na tym polega
umowa między nim a osobą, której te sanki są potrzebne.
Po drugie, samo zatrzymanie ma szersze znaczenie.
Nie rozumiem, czemu na siłę próbujesz ograniczać zatrzymanie wyłącznie
do sytuacji, kiedy ktoś zabiera rzecz na stałe i nie zamierza nigdy
oddać. A skąd niby ma wynikać, że zatrzymanie czegoś do czasu, kiedy
zostanie spełniony określony warunek nie jest zatrzymaniem?
Z zatrzymaniem mamy do czynienia zarówno, kiedy ktoś nie zamierza oddać
danej rzeczy wcale, jak i kiedy ktoś zatrzymuje rzecz, albo osobę, na
jakiś czas. Czasem za jej zgodą, a czasem wręcz pod wpływem jej propozycji.
Kiedy chcesz pożyczyć od kogoś książkę, możesz spytać "Czy mogę ją
zatrzymać do jutra"?
I będzie to prawidłowa forma, choć przecież zamierzasz książkę jutro oddać.
Podobnie właściciel książki może zaproponować "Jakbyś chciał, to możesz
zatrzymać sobie tę książkę do piątku, bo dopiero wtedy będzie mi potrzebna".
Nawet określenia "nie oddać", "nie zwrócić" nie mają aż tak wąskiego
znaczenia, jak próbujesz sugerować.
Ktoś może stwierdzić "jeśli to dla Ciebie problem, to jeszcze przez
jakiś czas możesz mi nie oddawać tych pieniędzy, na razie poradzę sobie
bez nich", albo "na razie nie musisz mi zwracać nart, w tym sezonie nie
będę ich potrzebować"
Wykladnia rozszerzajaca jest niedozwolona.
Nikt tu nie stosuje wykładni rozszerzającej. Nie ma natomiast powodu
ograniczania znaczenia danego słowa tylko do niektórych sytuacji, skoro
jego znaczenie od początku jest szersze.
>
> Odnoszac sie do kolezanki Marty, apeluje, by nie utozsamiac wykladni z
> czynnoscia podania przepisu. Bo wykladnia nie polega na podaniu przepisu, a
> wrecz odwrotnie - przepis prawa polega na podaniu wykladni - regula nr 1:
> KAZDY PRZEPIS NALEZY PODDAC WYKLADNI
To w takim razie przypominam koledze, że pytanie brzmiało, który to
artykuł. Paweł podał właściwy artykuł, na co Ty stwierdziłeś, że dokonał
niewłaściwej wykładni. Na tamtym etapie ani Ty, ani Paweł nie
podawaliście tutaj oficjalnie żadnej wykładni, chociaż każdy z Was
zapewne jej sobie w myślach dokonał. Zatem pouczanie, że każdy przepis
należy poddać wykładni i to jeszcze z zastosowaniem formy oznaczającej w
Internecie krzyk (zachęcam do poczytania faq), przyznam, że nieco mnie
zaskoczyło.
To nie jest tak, że Ty dokonujesz wykładni, a Paweł bezmyślnie wrzuca
przepis. Skoro uznał, że ten przepis jest właściwy, to znaczy, że
najpierw dokonał jego wykładni.
> Stad uwazam, ze sprawie daleko do ewidentnosci.
> I jezeli juz czyjes zachowanie jest naganne, to tego kto tak swobodnie
> dysponuje swym DO.
To możesz napisać Graszce, najlepiej wyjaśniając jej szczegółowo,
dlaczego, bo tekst "jest naganne" sam w sobie mało kogo przekonuje ;-)
--
Marta
http://doradcy-prawni.pl
Następne wpisy z tego wątku
- 08.02.06 09:58 antek
- 08.02.06 11:49 Alek
- 08.02.06 14:10 witek
- 08.02.06 18:58 antek
- 08.02.06 23:43 Paweł Sakowski
- 08.02.06 23:44 Paweł Sakowski
- 09.02.06 17:32 Alek
- 09.02.06 19:31 Paweł Sakowski
- 10.02.06 01:42 Marta Wieszczycka
- 10.02.06 07:29 Alek
- 10.02.06 15:13 Marta Wieszczycka
- 10.02.06 15:25 Marta Wieszczycka
- 19.02.06 18:00 castrol
- 19.02.06 19:33 kam
- 21.02.06 18:30 Marta Wieszczycka
Najnowsze wątki z tej grupy
- Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- Natalia z Andrychowa
- Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- Komendant odszedl z hukiem
- Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 19 migrantów
- Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- Renta
- ZUS ulga na start
- Re: Polska/Tuskistan nie dla hamerykanów (bazgrających w paszportach)
- Rozkręcają się
- 13. Raport Totaliztyczny: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Nie Chroni Przed Wyzyskiem Ani Przed Eksploatacją
- [OT] nowe osoby w grupach?
Najnowsze wątki
- 2025-01-17 Kto wytłumaczy "głupiemu" prezydentowi Dudzie wielką moc prawną "dekretu premiera" TUSKA? [(C)Korneluk (2025)]
- 2025-01-17 Natalia z Andrychowa
- 2025-01-16 Re: Bodnatura BARDZO tanio wyceniła Owsiaka. HAŃBA!
- 2025-01-15 CYA: Minister Finansów odbija piłeczkę do PKW :-) [obiektywny brak możliwości wykonania wewnętrznie sprzecznej uchwały]
- 2025-01-14 Komendant odszedl z hukiem
- 2025-01-12 Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 2025-01-11 19 migrantów
- 2025-01-11 Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- 2025-01-11 Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- 2025-01-11 Renta
- 2025-01-10 ZUS ulga na start
- 2025-01-10 Re: Polska/Tuskistan nie dla hamerykanów (bazgrających w paszportach)
- 2025-01-05 Rozkręcają się
- 2025-01-04 13. Raport Totaliztyczny: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Nie Chroni Przed Wyzyskiem Ani Przed Eksploatacją
- 2025-01-03 [OT] nowe osoby w grupach?