użytkownik Wirde napisał(a):

> Wydaje mi się że wyjątkowo - to sąd będzie prowadził postepowanie, w
> okolicznościach opisanych w art. 177.1.5 in fine, zaś regułą jest jego
> zawieszenie. W końcu to proces kontradyktoryjny.

Kontradoktyryjnośc oznacza przede wszytskim że to strony maja być aktywne.
Jeśli powód nie jest zainteresowany nie można go zmusić do toczenia
postępowania. Skoro wyjechał za granicę, nie ma zamiaru wrócić i nie wyznaczył
pełnomocnika to co sąd ma zrobić? Czekać na niego? Ile lat? Prowadzić
postępowanie i wydać orzeczenie.
Art. 177 paragraf 1 pkt 5 kpc sądy stosują raczej tylko w przypadku pierwszej
rozprawy. Zawieszenie nie jest zresztą obligatoryjne.
Od stycznia 2004 roku zmienia się tzw., Instrukcja sądowa, teraz takich spraw
zawieszonych nie zakreśla się w repetytorium po upływie 3 (czy jednego) miesiąca
od daty zawieszenia. Taka zawieszona sprawa "wisi" w statystykach przez 3 lata,
trzeba się z niej tłumaczyć jako ze sprawy "starej". Same problemy. Myślę więc
że sądy teraz będą zawieszać sprawę stosunkowo rzadko.

--
JOHNSON :)