Użytkownik "zakup" <z...@z...pl> napisał w wiadomości
news:fs0sco$i3p$1@inews.gazeta.pl...

Upewnij się, że fakt niedziałania nie jest prostym wynikiem tych opisanych
wad. Bywa, że urządzenie ma jakieś tam zabezpieczenia, na skutek których
bez tej klapki nie zechcą zadziałać pomimo tego, że rozsądnie rzecz ważąc
brak szpeja niczym nie grozi. Jeśli jednak normalnym następstwem braku
klapki tudzież obicia obudowy nie jest niedziałanie urządzenia, to
przysługują Ci normalne uprawnienia z tytułu niesprawności. A zatem przede
wszystkim gwarancja oraz niezgodność towaru z umową.

Co do zasady urządzenie - o ile sprzedawca nie zastrzegł odmiennie - jest
od tego, by działało. Z faktu braku klapki oraz obicia politury
niedziałania wywieść się w żaden sposób nie da. Uważam, że jeśli nawet
urządzenie ma jakieś skomplikowane zabezpieczenie, w wyniku czego brak
klapki czy innego brakującego wihajstra powoduje jego niedziałanie, to nie
wystarczy zakomunikowanie potencjalnemu klientowi braku rzeczonego
elementu. W takiej sytuacji działania sprzedającego zawierają znamiona
oszustwa. Tutaj kluczowym problemem może być jakby co udowodnienie, o czym
powiadomił Cię sprzedający. Pewnie na piśmie przyczyn obniżenia ceny nie
masz. Teraz sprzedający może utrzymywać, że powiadomił Cię o tym, że
ustrojstwo nie działa.

Ale być może po prostu rzeczone urządzenie zfiksowało i tyle, a sprzedający
okaże się uczciwy i nie będzie łgał. Urządzenia mechaniczne mają to do
siebie, że niekoniecznie mile znoszą różnego rodzaju mechaniczne
uszkodzenia. Obicie "karoserii" jest widomym znakiem tego, że życie po
macoszemu obeszło się z Twym nowym nabytkiem. Przed zakupem należało sie
jednak upewnić, czy jest to jedynie kwestia kilku rys, czy uszkodzenia mają
poważniejsze następstwa. Może sie okazać, ze gwarant odmówi bezpłatnej
naprawy powołując się na fakt, że urządzenie doznało mechanicznych
uszkodzeń.

Reasumując moją wypowiedź, to kluczowe znaczenie dla praktycznej strony tej
sytuacji jest możność udowodnienia treści oświadczenia sprzedającego.