eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozajebali mi motór › Re: zajebali mi motór
  • Data: 2023-08-14 21:49:57
    Temat: Re: zajebali mi motór
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 14 Aug 2023 20:38:37 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 14.08.2023 o 19:04, J.F pisze:
    >>>>> Pisałem. Nieuważnie czytałeś. Znalazłem nagrobek w Internecie.
    >>>>> Był aniołek, krzyż i tablica. Wstępnie założyłem, że skoro był,
    >>>>> to nikt go nie usunął.
    >>>> Ale po co szukales? Niezgłaszający nie uprawdopodobnił istnienia
    >>>> aniolka - nie mozna było tak uwalic? ??????
    >>> Można, tylko w tej zabawie nie chodzi o uwalanie.
    >> Az tego, co wczesniej (w innych sprawach pisałes), to wynikalo, ze
    >> chodzi :-)
    >
    > No więc zdecydowanie niewłaściwe wrażenie odniosłeś. Chodzi o to, by
    > koncentrować się na zwalczaniu przestępczości, a nie rozdrabniać na
    > zdarzenia wynikające ze zdarzeń przestępstwami nie będących. Bo zasoby
    > nie są nieskończone i jak odsiejesz na starcie głupoty, to masz większą
    > szansę wykryć przestępstwa.

    Hm, mnie sie tam naiwnie wydaje, ze lepiej pójść za ciosem, w sprawie,
    gdzie komputery potrafią wiele pomóc, niz sie zastanawiac, kto ukradł
    orzełka grobu.
    Ale złodzieja złapaliscie, to pochwalic.

    Tylko co zrobicie, jak to pokolenie wymrze, i zostaną sami tacy
    internetowi ...

    >> Rozumiem, ze mu grzecznie podziekowaliscie za zgloszenie, i
    >> powiedzieliscie cos w stylu "przyjechala tu osoba z rodziny, to
    >> zgłoszenie przyjmiemy od niej". Dzieki czemu czemu unikneliscie
    >> spisywania czegokolwiek o UB.
    >
    > TA osoba przyjechała akurat jak on już pojechał do domu.

    Czyli źle zrozumiałem, ze trzymaliscie go tam dwie godziny?

    >> I to samo dopisano gdzies do notatki, bez wstydu ...
    >
    > No nie. W notatce było dokładnie tak, jak było faktycznie. Przyjechał
    > facet z nieprawdopodobną i budzącą wątpliwości informacją. Odstąpiono od
    > przyjęcia zawiadomienia właśnie na tej podstawie. podjęto czynności
    > celem ustalenia, czy faktycznie przestępstwo nie zaistniało i się
    > okazało, że zaistniało. To wykonano czynności prawem przewidziane.

    A co byscie zrobili, gdyby po dwóch godzinach rodzina sie nie
    zgłosiła?

    Skąd ta niecheć przyjęcia formalnego zgłoszenia?


    >>> Patrol nie robi oględzin.
    >> No po co go wysyłać?
    >
    > Żeby zweryfikować, czy zdarzenie miało miejsce i wykonać szereg różnych
    > czynności. Ale akurat oględzin oni nie zrobią. Bywają od tego wyjątki -
    > zwłaszcza w mniejszych jednostkach, gdzie przy brakach kadrowych w
    > patrol jadą policjanci służby kryminalnej i się wówczas zabiera
    > materiały, by nie czekać na grupę - ale to są wyjątki.
    >>
    >> Tylko potem nie narzekaj, że sie naszukałes grobu po cmentarzu :-)
    >
    > Ja nie narzekam. Na pewno nigdy nie narzekam na pracę. Trzeba, to się
    > zrobi. Po prostu stwierdzam fakt.
    >>
    >> Choc ciekawe, czy patrol by lepiej miejsce opisał :-)
    >
    > Przede wszystkim nie ma druków. Po drugie instrukcja im zabrania tego
    > zrobić. Po trzecie zabezpiecza się ślady, a do tego nie mają sprzętu.

    No ale by im dziadek pokazal "tu był aniołek".
    I co potem?

    czekaja na lepszą ekipę, spisując zgłoszenie na kolanie,
    czy jada na komisariat, notując "siodmy grób w trzeciej alejce za
    duzym drzewem" ? :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1