eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowypadek drogowy a korupcja w sądach › Re: wypadek drogowy a korupcja w sądach
  • Data: 2008-07-25 20:13:05
    Temat: Re: wypadek drogowy a korupcja w sądach
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 25 Jul 2008, gargamel wrote:

    > a więc kiedy to twoim zdaniem następuje koniec włączania się do ruchu?

    Przepis podali, i jak rzeczono - pozostaje uznaniowe określenie kiedy
    kończy się "wpływ na inne pojazdy".
    Jak było tak, że rzeczywiście w momencie wjazdu NIE było widać tamtych
    pojazdów, to IMVHO zastrzeżenia masz słuszne.

    > ostrożności, problem w tym komu sąd może uwierzyć, trzeźwemu kierowcy
    > malucha, czy kierowcy drugiemu, któremu nie wykonano testów trzeźwości?,

    wKF: wnioski o oddzielenie tych rzeczy już były - jedno, to pytanie
    o prawidłowość procedury i czy MOŻE (pewnie nie ma przepisu :() jakoś
    wpłynąć na interpretację, drugie to brak bezpośredniości wpływu
    "elementów trzecich" - ów ad absurdum przykład, że nie dość że
    pijany to nie miał zapiętych pasów.

    > który przekroczył prędkość?

    Skoro to zadecydować miało o widoczności to IMHO inna sprawa.
    Ale jak rozumiem tu "leżą dowody".
    Chyba na .samochody ktoś pisał, że właśnie montuje sobie kamerę przy
    przedniej szybie :]

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1