eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowypadek drogowy a korupcja w sądach › Re: wypadek drogowy a korupcja w sądach
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!pwr.wroc.pl!news
    .wcss.wroc.pl!not-for-mail
    From: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: wypadek drogowy a korupcja w sądach
    Date: Thu, 24 Jul 2008 10:52:48 +0200
    Organization: Politechnika Wroclawska
    Lines: 21
    Message-ID: <g69fu9$e1p$1@z-news.pwr.wroc.pl>
    References: <g67t2h$if2$1@news.wp.pl>
    NNTP-Posting-Host: h073.au.pwr.wroc.pl
    X-Trace: z-news.pwr.wroc.pl 1216889609 14393 156.17.72.73 (24 Jul 2008 08:53:29 GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...pwr.wroc.pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 24 Jul 2008 08:53:29 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
    X-RFC2646: Format=Flowed; Response
    X-Antivirus: avast! (VPS 080723-1, 2008-07-23), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:545290
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "gargamel" <s...@d...lina> napisał
    > problem w tym ze w sytuacji wbrew oczywistym faktom (np czołowe, połowa
    > lewej strony przodu, wgniecenie auta, jest przecież niezbitym dowodem że
    > auto w momencie kolizji już znajdowało się na drodze i miało pierwszeństwo
    > przed wyprzedzającym z na przeciwka)

    Nie jest to takie oczywiste jak Ci sie zdaje. To, że w momencie fizycznego
    zderzenia (zetknięcia) pojazdów, auto znajomego było już na głównej drodze w
    ruchu wcale nie wyklucza, że tamto wyprzedzanie mogło zacząć się wcześniej.
    Równie prawdopodobne jest, że znajomy wyjechał z drogi i po chwili jazdy
    zderzył się z autem, które zaczęło wyprzedzać i jechać "pod prąd" zanim on
    wyjechał z drogi podporządkowanej. Tak więc, w czasie gdy on wyjeżdżał
    tamten mógł już wyprzedzać, o czym on powinien się byłu upewnić i ustąpić
    pierwszeństwa.
    Nie wiem jak było na prawdę (może i wyprzedzanie zaczęło się potem, może
    doprowadziło do wypadku) - nie będę się w tej kwestii wypowiadał, lecz z
    materiału jaki nam przedstawiłeś wcale Twoja racja nie wynika tak porażająco
    jak Ci się zdaje.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1