W dniu 22.12.2023 o 22:14, Shrek pisze:
>>>>>> Chyba, ze to był konwój wartości pieniężnych - jest
>>>>>> tam jakiś kantor? Bank?
>>>>> I długa bron nabiera sensu?
>>>> Tak bo powyżej pewnej wartości jest wymagana.
>>> Ale w sensie, że kałasz lub cos podobnego?
>>> Bo do kogo minister chcialby z tego karabinu strzelać?
>>> A moze strzelbę miał na mysli?
>> Sadzę, że do potencjalnych napastników. Broń długa daje konwojowi
>> przewagę na średnich dystansach. Taki konwój musi przykładowo
>> przyjechać z pieniędzmi.
> Myslisz, że żydzi się do centrum handlowego teleportowali?

Jakkolwiek by się tam nie dostali, to latanie z bronią na wierzchu po
tłumie nie jest mądrym pomysłem. Broń tam niewiele pomoże, a na krótkim
dystansie narażasz się na jej utratę. Jeśli już koniecznie chcieli na
trasie dojazdu mieć przewagę, to było tych z bronią automatyczną przy
samochodzie pozostawić i tyle. To po prostu świadczy o braku
profesjonalizmu ze strony ochrony w mojej ocenie.

Rzuć sobie okiem na SOP. Oni mają na wyposażeniu broń długą. Widziałeś,
by z Prezydentem, Premierem czy innymi ważnymi osobami w państwie
biegali ochroniarze z długą bronią na ramieniu. Jeśli już ktoś uznał za
konieczne, by w bezpośredniej ochronie mieć broń długą, to istnieje
szereg sposobów przenoszenia jej w sposób zakamuflowany. Są nawet takie
rozwiązania, które pozwalają na strzelanie z takiej broni bez jej
wyjmowania z walizki.

Pistolet maszynowy daje się również ukryć pod marynarką. nie jest to
zbyt wygodne. Testowałem to z PM-63. Da się szybko wyciągnąć. Da się
nawet z jednej ręki strzelać do bliskich tarcz.
--
(~) Robert Tomasik