eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowspolnota mieszkaniowa a problemowy czlonekRe: wspolnota mieszkaniowa a problemowy czlonek
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.
    onet.pl
    From: "Tomek" <k...@v...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: wspolnota mieszkaniowa a problemowy czlonek
    Date: 18 Jul 2006 21:13:19 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 54
    Message-ID: <7...@n...onet.pl>
    References: <e9gsg1$1v4$1@news.interia.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1153249999 5417 213.180.130.18 (18 Jul 2006 19:13:19
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 18 Jul 2006 19:13:19 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 195.69.80.7, 192.168.243.151
    X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.7.12)
    Gecko/20050919 Firefox/1.0.7
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:401365
    [ ukryj nagłówki ]

    >
    > Użytkownik "Tomek" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:2fcf.000001d5.44bbd3c1@newsgate.onet.pl...
    >
    > > Czy członkiem ( w tym lepszym znaczeniu) wspólnoty zostaje się z łapanki
    > > lub
    > > nakazu administracujnego? Nie. W normalny Świecie jak są nieruchomości w
    > > miejscach gdzie żyją normalni ludzie to ich cena jest wysoka. A jak
    > > dziadostwo
    > > mieszka to prawie darmo dają.
    >
    > a co w tym wypadku cena ma do rzeczy? ze niby im nizsza cena tym mniej
    > ugodowi lokatorzy? a moze to lokatorzy wplywaja na cene w przewazajacej
    > czesci?
    > a wpadles na to ze cena mieszkania moze byc wysoka bo w dobrej dzielnicy ale
    > mimo wszystko mieszkaja tu jeszcze starsi ludzie bo zaraz po wojnie
    > zajmowali co sie dalo?
    >
    > >Co za problem jak się kupuje mieszkanie dowiedzieć
    > > się o stosunki panujące na klatce.
    >
    > jest problem bo nie o wszystkim dowiesz sie jako obca osoba przychodzaca z
    > zewnatrz i kupujaca mieszkanie..
    >
    > >Ta komiczna sytuacja z upierdliwą panią
    > > przypomina mi protesty mieszkańcow jednego z łódzkich osiedli.
    >
    > rewelacyjne porownanie... gratuluje wartosciowania
    >
    > > Kto mormalny kupuje mieszkanie na
    > > klatce na ktorej jeden lokator trzyma 12 kotów w domu?
    >
    > no pewnie najlepiej ze wszystkiego rezygnowac bo jest jakis problem zamiast
    > z nim walczyc...
    > jak juz wspomnialem...konformista...w najgorszym wydaniu
    >
    >
    > Anax
    >
    Ja twierdzę ze nie ma obowiązku kupowania mieszkania. Ty starasz się mnie
    przekonać ze jest. To sobie kupuj tam gdzie trzymaja 12 kotow, dziadek z
    drugiego piętra zbiera i znosi do domu zlom, a do pani na czwartym ciągle
    przychodza jacyś dziwni panowie z denaturą. Tylko potem nie zawracj nikomu
    gitary ze wszyscy są żli tylko Ty jeden dobry. Jak będziesz chciał kupić
    samochod i akurat do wyboru będą dwa. Ten sam model i rocznik. Tylko jeden nie
    bęzdie chciał zapalić i rdza będzie wszędzie wychodziła a drugi będzie ładny i
    zadbany. I oba w podobnej cenie to kupisz ten gorszy tylko po to, nawet jak w
    umowie będzie " widzialy galy co brały" , żeby do sadu iść że sztuki nowki nie
    sprzedal. Mieszkanie i samochód to taki sam towar. Widzialy galy że jest
    upierdliwy sąsiad to nie kupować. Tomek


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1