Użytkownik @dams napisał:

...
> - z telekomunikacji i gazowni opłacone ostatnie rachunki do wglądu (tam
> zwykle jest informacja na temat ewentualnych zadłużeń - salda rachunku)
telekomunikacja i gazownia beda potem scigac nowych wlascicieli lokalu?
to podpisuja umowe z lokalem czy z konkretnym czlowiekiem? wiem ze moze
zadaje glupie (Jjak na polska pokretna rzeczywisc) pytania, ale bardzo
mnie to ciekawi.

>
> to tyle jak mi cos jeszcze przyjdzie do głowy to dam znac - kupowałem
> mieszkanie ze 3 lata temu i ... nie polecam haha strasznie stresujące -
> przynajmniej dla mnie :]
>
> PS Jak będziesz miał jakieś pytania wal smiało ;]

to moze taka hipotetyczna sytacja: kupujacy i sprzedajacy umowili sie co
do kwoty itd, stan techniczny jest znany, dochodzi do umowy notarialnej,
strony umawiaja sie, ze sprzedajacy jeszcze ze dwa tygodnie pomieszka,
po czym okazuje sie ze stan techniczny mieszkania wyraznie odbiega od
poprzedniego stanu: nie ma drzwi wewnetrznych, z lazienki wszystko
pozabierane (kabina "po zlosci" rozwalona), pozrywane podlogi (tez
zlosliwie, mialy byc jeszcze calkiem dobre panele). co w takiej sytuacji
nalezaloby zrobic? dochodzic zwrotu czesci kwoty za mieszkanie?
z gory dzieki i pozdrawiam