-
1. Data: 2007-09-07 08:08:04
Temat: Re: swiadek -> oskarzony
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On Sep 7, 4:46 am, jimmij <j...@j...jj> wrote:
> Z tego co wiem to świadek musi przed sądem (a nawet juz w prokuraturze)
> mowic prawde, a oskarzony moze łgać lub w ogóle odmówić składania zeznań.
>
> Tak sie zastanawiam czy prokuratura może wezwać kogoś kogo podejrzewa o
> popełnienie przestepstwa najpierw w charakterze swiadka, po to zeby musiał
> zeznawać i dopiero później go oskarżyć?
>
> W zasadzie prokuratura nic nie traci, a zyskać może wiele:
> 1. Dodatkowe informacje o sprawie od potencjalnego sprawcy
> (lub jednego ze sprawców), a więc bardzo cenne bo z pierwszej ręki.
> 2. Jeżeli udowodnimy, że świadek kłamie w jakimś zakresie (nawet na
> temat zupełnie odległy od głównego wątku sprawy) to automatycznie można
> argumentować w sądzie, że facet jest kompletnie nie wiarygodny co
> oczywiście nie poprawi mu rokowań w ewentualnym procesie.
> 3. Poza tym, jeżeli gdzieś skłamał to możnaby mu dowalić dodatkowo
> do oskarżenia składanie fałszywych zeznań.
>
> --
> jimmij
Zmiana statusu swiadka, zmiana zeznac zlozonych w czasie trwania
sledzctwa. Malo takich wypadkow. A jak ktos cos przeskrobal i wie ze
moze byc oskarzonym to zasloni sie niepamiecia i co? Udowodnia mu ze w
czasie przesluchania w charakaterze swiadka symulowal pomrocznosc
jasna?
-
2. Data: 2007-09-07 09:18:29
Temat: Re: swiadek -> oskarzony
Od: "Krzysiek" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "SzalonyKapelusznik" <s...@g...com> napisał w
wiadomości news:1189152484.081319.227260@57g2000hsv.googlegroup
s.com...
On Sep 7, 4:46 am, jimmij <j...@j...jj> wrote:
> Z tego co wiem to świadek musi przed sądem (a nawet juz w prokuraturze)
> mowic prawde, a oskarzony moze łgać lub w ogóle odmówić składania zeznań.
>
> Tak sie zastanawiam czy prokuratura może wezwać kogoś kogo podejrzewa o
> popełnienie przestepstwa najpierw w charakterze swiadka, po to zeby musiał
> zeznawać i dopiero później go oskarżyć?
>
> W zasadzie prokuratura nic nie traci, a zyskać może wiele:
> 1. Dodatkowe informacje o sprawie od potencjalnego sprawcy
> (lub jednego ze sprawców), a więc bardzo cenne bo z pierwszej ręki.
> 2. Jeżeli udowodnimy, że świadek kłamie w jakimś zakresie (nawet na
> temat zupełnie odległy od głównego wątku sprawy) to automatycznie można
> argumentować w sądzie, że facet jest kompletnie nie wiarygodny co
> oczywiście nie poprawi mu rokowań w ewentualnym procesie.
> 3. Poza tym, jeżeli gdzieś skłamał to możnaby mu dowalić dodatkowo
> do oskarżenia składanie fałszywych zeznań.
>
> --
> jimmij
Zmiana statusu swiadka, zmiana zeznac zlozonych w czasie trwania
sledzctwa. Malo takich wypadkow. A jak ktos cos przeskrobal i wie ze
moze byc oskarzonym to zasloni sie niepamiecia i co? Udowodnia mu ze w
czasie przesluchania w charakaterze swiadka symulowal pomrocznosc
jasna?
witam
ostatnio SN wydał ciekawe orzeczenie z dnia 26.04.2007r., I KZP 4/07 - nie
ponosi odpowiedzialności karnej na podstawie art.233 paragraf 1 kk (fałszywe
zeznania) osoba, która przesłuchana została w charakterze świadka wbrew
wynikającemu z art.313 paragraf 1 kpk nakazowi przesłuchania jej jako
podejrzanego
czyli notoryczna sytuacja, gdy policja wzywa cię na przesłuchanie w
charakterze świadka, albo co gorsza nic nie pisze, przesluchuje cie wtedy w
charakterze świadka, a potem następnie przedstawia ci zarzut i jesteś
podejrzanym i cię przesłuchuje
pzdr
k
-
3. Data: 2007-09-07 11:11:17
Temat: Re: wezwanie przez policje bez podania przyczyny.
Od: " 666" <j...@w...eu>
Swoją drogą to ciekawe: dlaczego policjantom tak trudno wypełnić dwa-trzy słowa o
przyczynie zaproszenia na komendę?
Czy kartka w skrzynce lub w drzwiach od dzielnicowego z podaniem przyczyny lub
niepodaniem ma taką samą moc prawną?
JaC
-----
> notoryczna sytuacja, gdy policja wzywa cię na przesłuchanie w charakterze świadka,
albo co gorsza nic nie pisze
-
4. Data: 2007-09-07 15:00:37
Temat: Re: wezwanie przez policje bez podania przyczyny.
Od: "krzysiek" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik " 666" <j...@w...eu> napisał w wiadomości
news:fbrbh3$ham$1@news.wp.pl...
> Swoją drogą to ciekawe: dlaczego policjantom tak trudno wypełnić dwa-trzy
> słowa o przyczynie zaproszenia na komendę?
> Czy kartka w skrzynce lub w drzwiach od dzielnicowego z podaniem przyczyny
> lub niepodaniem ma taką samą moc prawną?
> JaC
>
>
> -----
>
>> notoryczna sytuacja, gdy policja wzywa cię na przesłuchanie w charakterze
>> świadka, albo co gorsza nic nie pisze
>
witam!
jest taki sobie art.129 kodeksu postępowania karnego - "w wezwaniu należy
oznaczyć organ wysyłający oraz podać, w jakiej sprawie, w jakim charakterze,
miejscu i czasie ma się stawić adresat i czy jego stawiennictwo jest
obowiązkowe, a także uprzedzić o skutkach niestawiennictwa"; przepis ten
stosuje się odpowiednio do zawiadomień;
teraz możesz sobie sam odpowiedzieć, które z wezwań opisanych przez ciebie
jest prawnie prawidłowe i skuteczne zarazem;
pzdr
k