eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawostudencki plagiat a przypisanie sobie autorstwaRe: studencki plagiat a przypisanie sobie autorstwa
  • Data: 2010-01-04 20:13:45
    Temat: Re: studencki plagiat a przypisanie sobie autorstwa
    Od: "Zygmunt" <...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> Hipotetycznie: wyobraźmy sobie że informuję policję lub prokuraturę (tu
    >> pytanie - kogo) o zaistniałej sytuacji. Co dzieje się dalej?
    >
    >
    > Dalej dostanisz wpierdziel od dziekana i rektora, ktorzy nie maja ochoty
    > miec na glowie policji, wszystkich lokalnych gazet, połowy ogólnopolskich
    > oraz telewizji.
    > W natepstwie bedziesz sie musial przyznac, ze sie pomyliles, a student cie
    > pozwie do sadu, bo pojedzie na fali.

    Czarna wizja - a ja myślę, że żadnego wpierdzielu nie będzie bo rektor
    do tego nic nie ma. Tylko czy tobie się chce? Będziesz przesłuchany,
    potem rozprawa np w środku wakacji, potem umorzenie albo co
    innego. Po co do tego zaciągać prokuraturę skoro sam możesz
    wydać skuteczniejszy wyrok?

    Przy następnej okazji przygotuj oddzielne i unikalne zadania takim
    studentom i takie żeby mogli nadrobić wszelkie zaległości. Pozostałym
    przygotuj dwa zestawy aby nie było że tylko jedno jest inne.
    I tak do końca roku, albo się nauczy albo ma dobrych kolegów,
    ale opinia o mściwym tobie na pewno się szybko rozejdzie
    i n ajkiś czas będzie spokój.


    > Takie sprawy załatwia sie zgodnie z regulaminem studiow, czyli
    Oszustwo nie mieści się w regulaminie studiów.


    z


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1