eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawostowarzyszenie zwykle i wysokosc skladek czlonkowskichRe: stowarzyszenie zwykle i wysokosc skladek czlonkowskich
  • Data: 2009-03-19 00:11:00
    Temat: Re: stowarzyszenie zwykle i wysokosc skladek czlonkowskich
    Od: Airwolf <a...@n...astercity.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    marek pisze:
    > Czy zakladajac stowarzyszenie zwykle, a zatem nie to rejestrowane w KRS,
    > nalezy z gory (tzn w trakcie skladania dokumentow) podac wysokosc skladek
    > czlonkowskich? I drugie, wazniejsze chyba pytanie, czy wysokosc skladek
    > czlonkowskich musi byc stala dla wszystkich czlonkow, czy np mozna ja
    > ustalac w dwustronnej umowie (?) miedzy stowarzyszeniem a "kandydatem"?
    > Sprawa, wbrew pozorom, nie jest "szemrana", po prostu jako stowarzyszenie
    > chcemy zakupic sprzet przeznaczony do wypelniania funkcji stowarzyszenia
    > okreslonej w statucie. Jedni chcieliby dac mniej, inni (mam nadzieje)
    > chcieliby dac wiecej. A dlaczego nie zalozyc stowarzyszenia zarejestrowanego
    > w KRS i nie wystapic o darowizny? Po pierwsze formalnosci i czas oczekiwania
    > (podobno min 6 miesiecy?), po drugie koszty zalozenia i prowadzenia takiego
    > "pelnego" stowarzyszenia sa dosc znaczne, wolelibysmy te pieniadze
    > przeznaczyc na zakup sprzetu niz wyrzucic, mowiac wprost, w bloto.
    > btw, nie wchodzi w gre "cicha" zbiorka pieniedzy, bo grupa osob
    > zainteresowanych jest dosc spora i oparta o forum internetowe, to nie
    > zrzutka na wyjscie do restauracji, gdy spotyka sie kilku znajomych i kazdy
    > wyklada, co ma w kieszeni.

    Byłem przez jakiś czas w zarządzie sporego stowarzyszenia (zwykłego).
    Składek nie określasz w żadnym dokumencie składanym w urzędzie, ani
    nawet w statucie. Możesz je zmieniać co miesiąc, ale na ogół ustala się
    z góry np. na rok - zarząd lub walne zgromadzenie stowarzyszenia
    podejmuje decyzję i podaje ją do wiadomości członków i tyle.
    "Umowa" między kandydatem, a stowarzyszeniem to deklaracja członkowska
    równoznaczna z akceptacją statutu lub regulaminu (bo stowarzyszenie
    zwykłe nie musi mieć statutu - regulamin wystarczy), w którym są zapisy
    o obowiązkach członka do płacenia składek.
    Wysokość składek może być dowolna - ale ustalanie, że ten płaci tyle a
    tamten tyle może być różnie przyjęte przez członków stowarzyszenia i
    budzić problemy typu "zapłaciłem więcej więc mam większe uprawnienia" itd

    Swoją drogą to moim zdaniem zakładanie stowarzyszenia zwykłego jest
    całkowicie bezcelowe - czemu ma to służyć? Korzyści płynące z tego są
    żadne (stowarzyszenie takie nie może przyjmować darowizn, prowadzić
    działalności np. handlowej, nie posiada osobowości prawnej, nie może
    kupować materiałów czy sprzętu potrzebnego do swojej działalności itd
    itd). Więcej zachodu niż pożytku.

    --
    Tomasz Sopyło

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1