eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawospółka cywilna i dług zaciągnięty przez wspólnika › Re: spółka cywilna i dług zaciągnięty przez wspólnika
  • Data: 2007-07-20 16:47:42
    Temat: Re: spółka cywilna i dług zaciągnięty przez wspólnika
    Od: "krzysiek" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "KrzysiekPP" <j...@n...ceti.pl> napisał w wiadomości
    news:MPG.2109e4b22d184f6e989ae0@news.task.gda.pl...
    >
    > Cześć
    >
    > Jest sobie spółka cywilna złożona z "dwóch cywili". W umowie spółki jest
    > zapis:
    >
    > "Wspolnicy solidarnie prowadzą wszelkie sprawy spółki. Zadne decyzje nie
    > mogą byc podjete bez wiedzy i zgody wszystkich wspólników."
    >
    > Jeden z wspólników wykupił reklamę w PKT i Panoramie Firm na łączną
    > kwotę około 5 tys zł podpisując samodzielnie dwie umowy, w tym jedną
    > ratalną.
    >
    > Drugi wspólnik nie wyraził nigdy na to zgody i są na to swiadkowie - ale
    > to tylko "dowód ustny".
    >
    > Teraz sie okazuje, ze faktury nie zostały zapłacone.
    >
    > Jak będzie wyglądać dochodzenie roszczen ? Zapewne wierzyciel złozy
    > najpierw pozew na podstawie faktur czyli przeciwko spółce. Ale na
    > umowach o wykonanie usługi będzie jeden podpis. Czy mozna wiec w jakis
    > sposob doprowadzic do sytuacji, ze pozew będzie odrzucony czy tez w
    > jakis inny sposob nie dojdzie do nakazu zapłaty przeciwko obu wspólnikom
    > czyli tez temu, który nie zgadzał sie na te umowy ?
    >
    > Czy drugi wspólnik moze wiec się w jakis w miare łatwy sposob obronic
    > przed wyrokiem i komornikiem ?
    >
    > Chodzi generalnie o doprowadzenie do oczyszczenia firmy z wierzytelnosci
    > i przeniesienie jej na tego lekkomyslnego wspólnika-oszusta.
    >
    > Bo jak rozumiem, mozliwa jest sytuacja, ze firma czyli obaj wspólnicy
    > zostaną obciązeni, a wierzyciel wskaże komornikowi tego "bardziej"
    > wypłacalnego czyli w praktyce tego, który nie zgadzał się na te umowy. A
    > pózniej on będzie musiał dochodzic roszczen od "własciwego" winowajcy.
    > Ale to kosztuje i trwa.
    >
    > Wiec najbardziej interesujace jest od razu skierowanie sprawy roszczenia
    > tylko na tego wspólnika, który podpisał papiery.
    >
    > Długie wyszło ... da sie zrozumiec czy cos dopisac ? :)
    >
    > --
    > Krzysiek, Kraków, http://kp.oz.pl

    witaj!

    sprawa jest poważna; zapewne scenariusz jaki podałeś w razie dochodzenia
    wierzytelności jest prawidłowy i tak też zgodnie z prawem przebiegać będzie
    egzekucja - wierzyciel sięgnie do kieszeni wszystkich wspólników, ale
    sciąganie należności zawsze dotknie tego, który ma najwięcej, zwłaszcza że
    wspólnicy w spółce cywilnej odpowiadają solidarnie i to całym swoim
    majątkiem;
    co ważne, wiedza agenta PKT o tym, że w umowie waszej spółki jest zapis, że
    bez wiedzy i zgody pozostałych wspólników inny wspólnik spółki nie może
    dokonywac żadnych czynności, była oczywiście żadna i jej brak jest tu w
    pełni usprawiedliwiony - skąd niby miał się o tym dowiedzieć, skoro tylko
    sami wspólnicy spółki cywilnej, każdy z osobna, są wpisywani do ewidencji
    działalności gospodarczej a w niej brak jest informacji nie tylko o samej
    umowie spółki, ale tym bardziej o jej treści i sposobie reprezentacji czy
    prowadzenia spraw spółki cywilnej; jeżeli wspólnik, który zawarł umowę z PKT
    o tym nie poinformował agenta, to niestety ale umowy nie da się unieważnić,
    ponieważ jest to możliwe wyłącznie wtedy, gdy taka umowa była niezgodna z
    ustawą lub miała na celu obejście ustawy (art.58kc);
    taki wspólnik będzie odpowiadał jedynie z tytułu odpowiedzialności - moim
    zdaniem - deliktowej, gdyż wyrządził spółce szkodę w postaci powstania
    długu, który będą musieli spłacać także ci wspólnicy, którzy nie wyrazili
    zgody na zawarcie umowy; art.415kc - kto z winy swej wyrządza drugiemu
    szkodę, jest zobowiązany do jej naprawienia; tą szkodą jest wartość usługi
    PKT, która nie została uiszczona; nie będę czarował - wierzyciel wystąpi do
    wszystkich wspólników niezależnie od tego który z nich zaciągnął dług i to
    także niezależnie od tego czy przy tym naruszył postanowienia umowy spółki
    czy też nie;
    w momencie jej pokrycia przez pozostałych wspólników będą oni mogli
    dochodzić stosownego regresu od wspólnika, który zaciągnął ten dług bez
    wiedzy i zgody pozostałych; następnie można będzie rozwiązać sądownie spółkę
    z ważnych powodów - naruszenie przepisów umowy przez wspólnika takim ważnym
    powodem jest (art.874kc);

    pzdr
    krzysiek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1