> Skrótowo to taka, że własnościowe jest związane z członkostwem w
> spółdzielni. Nie jesteś członkiem - prawo wygasa.
> Mając odrębną własność
> masz gdzieś spółdzielnię i to czy im się podobasz czy nie...

To nie do końca wygląda tak różowo.

> Poza tym są
> (jeszcze) pewne ograniczenia np. w zbyciu lokalu. Nabywca musi być przyjęty
> w poczet członków spółdzielni...

Już nie musi (po zmianach w prawie spółdzielczym). Opisała to Rzepa na żółtych
stronach. Ale niedługo potem był artykuł zdaje się pt. "Opłaca się być
członkiem Spółdzielni" (też w Rzepie, obydwa w tym roku.). Wyszukaj te artykuły
(www.rzeczpospolita.pl). Tam jest precyzyjny komentarz do Twojej sytuacji.

Nie jestem pewien o co dokładnie chodziło pytającemu, ale własność odrębna i
założenie księgi wieczystej to są dwie różne sprawy. W mojej spółdzielni
niektórzy lokatorzy mają założone księgi na lokale (zdaje się, że chodziło im o
uzyskanie kredytu), ale jeszcze się nikt nie wyodrębnił.

pozdrawiam

Czapla

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl