eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawosłup elektrowni na posesjiRe: słup elektrowni na posesji
  • Data: 2010-11-14 00:42:31
    Temat: Re: słup elektrowni na posesji
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 13.11.2010 18:46, janusz pisze:

    > inkasent przychodzi wtedy, kiedy wszyscy są w pracy. Jak ty jesteś w
    > pracy, to cię nie ma w domu. No chyba, że pracujesz w domu. Tak więc ów
    > inkasent, przychodząc nie zastawszy domowników zostawia świstek, na
    > którym są:
    > 1.Rubryki do wpisania stanu licznika
    > 2 Nr. telefonu do inkasenta.
    > Zarówno wpisanie stanu licznika i wysłanie go listem, jak i podanie
    > stanu licznika telefonicznie nie wpływa na stan licznika na fakturze, bo
    > jest on wpisany z tzw "dupy". I stąd wystawienie faktury na zużycie coś
    > 40000 kWh. Ot tak, na złość.

    A skąd wiesz, że na złość? Błądzić rzecz ludzka - mógł mu się przecinek
    gdzieś zgubić.

    Póki nie będziesz miał w ręku dowodów - lepiej ostrożnie z takimi
    oświadczeniami, bo jeszcze odpowiesz za pomówienie.

    Mała porada: jeśli będziesz próbować telefonicznie wyjaśnić ową pomyłkę
    z inkasentem, zawsze możesz rozmowę dyskretnie nagrywać. Jeśli
    faktycznie zrobił to złośliwe (np. z powodu twoich awantur o ów słup) i
    będzie na tyle głupi, by mu się to "wymsknęło" podczas rozmowy - będzie
    jako-taki dowód w ręku.

    Nie lubię takiego cwaniactwa, jakie ty próbujesz uskutecznić, to takich
    metod, jak (hipotetyczne) złośliwe zawyżanie rachunków (co jest o tyle
    kłopotliwe, że choć reklamacja pewnie będzie bezdyskusyjnie
    uwzględniona, to i tak zasadniczo należy - o ile nic się nie zmieniło -
    rachunek zapłacić, a potem czekać na zwrot/odliczenie od następnych
    rachunków) nie lubię jeszcze bardziej.

    >>> Wiesz co? Takich głupot to dawno nie czytałem:). A kogo to obchodzi, ile
    >>
    >> Dla idioty coś, co przekracza zdolność jego zrozumienia, zawsze będzie
    >> głupotą.
    >>
    >
    > ile byś tego tutaj nie naprodukował, to jest to nic nie warte. Zero
    > podniesione do dowolnej potęgi to nadal zero

    I w tej czysto matematycznej kwestii też tkwisz w błędzie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1