eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoskandal przy rekrutacji na administrację na UŚ w Katowicach › Re: skandal przy rekrutacji na administrację na UŚ w Katowicach
  • Data: 2009-07-12 15:35:03
    Temat: Re: skandal przy rekrutacji na administrację na UŚ w Katowicach
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    SzalonyKapelusznik wrote:
    > On 12 Lip, 17:16, witek <w...@g...pl.invalid> wrote:
    >> tak, przy czym komisja nie jest związana warunkami rekrutacji.
    >> To znaczy, jeśli stwierdzi, że dana osoba powinna się dostać to jak
    >> najbardziej wydaje decyzję na tak.
    >> Jeśli stwierdzi, że dana osoba nie powinna się dostać, to decyzja może
    >> być dowolna, z racji tego, że rektor ma prawo zmienić decyzję
    >> wydziałowej komisji rekrutacyjnej bez uzasadnienia.
    >> Inaczej dzieci profesorów nigdy by się na uczelnię nie dostały :)
    >
    > Takie pisma nie trafiaja do rektora a do dziekana. Co w tym przypadku
    > zostaie zalatwione odmownie. Mialem to samo z nowa matura rok po jej
    > wprowadzeniu. po tescie bylem 30 po wliczeniu nowej matury 190.

    Takie pisma wysyła się za pośrednictwem dziekana, bo tak przewiduje KPA.
    Po prostu dziekan do odwołania musi dołączyć dokumenty i dopiero potem
    przesłać dalej.
    Dlatego odwołania pisze się do uczelnianiej komisji rekrutacyjnej ale
    składa w dziekanacie.


    > Dziekan wydziału filologii US nawet nie odpisal.

    Nie ma takiej możliwości. To już jest kodeks postępowania
    administracyjnego i dziekan nie może nic zmienić.
    Na odwołanie musisz dostać formalną odpowiedź i nie ma tu miejsca na
    widzimisie dziekana.
    Olałeś sprawę i dlatego nie wiesz co się dalej z twoim odwołaniem działo.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 12.07.09 15:38 kuba

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1