eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoskandal przy rekrutacji na administrację na UŚ w KatowicachRe: skandal przy rekrutacji na administrację na UŚ w Katowicach
  • Data: 2009-07-12 15:38:47
    Temat: Re: skandal przy rekrutacji na administrację na UŚ w Katowicach
    Od: kuba <j...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    witek pisze:
    > kuba wrote:
    >> Jeżeli zostanie wniesione odwołanie to odwoławcza komisja rekrutacyjna
    >> ograniczy się do zbadania, czy nie został naruszone warunki
    >> rekrutacji, a WSA utrzyma decyzję wydaną na skutek odwołania jako
    >> zgodną z prawem.
    >
    > tak, przy czym komisja nie jest związana warunkami rekrutacji.
    > To znaczy, jeśli stwierdzi, że dana osoba powinna się dostać to jak
    > najbardziej wydaje decyzję na tak.
    > Jeśli stwierdzi, że dana osoba nie powinna się dostać, to decyzja może
    > być dowolna, z racji tego, że rektor ma prawo zmienić decyzję
    > wydziałowej komisji rekrutacyjnej bez uzasadnienia.
    > Inaczej dzieci profesorów nigdy by się na uczelnię nie dostały :)

    Była taka akcja na UG, kiedyś że ludzie napisali w odwołaniach, że mają
    wpływowych rodziców w korporacjach prawnych i po tym podobno zmienione
    przepis Pr. o szkolnictwie wyższym, który obecnie brzmi tak:

    8. Od decyzji komisji rekrutacyjnej służy odwołanie, w terminie
    czternastu dni od daty doręczenia decyzji, do uczelnianej komisji
    rekrutacyjnej, powołanej w trybie określonym przez statut. Podstawą
    odwołania może być jedynie wskazanie naruszenia warunków i trybu
    rekrutacji na studia, określonych zgodnie z ust. 2. Decyzję podejmuje
    rektor po rozpatrzeniu wniosku uczelnianej komisji rekrutacyjnej.
    Decyzja rektora jest ostateczna.

    Tzn., że w odwołaniu można sobie napisać, co się chce (można nawet go
    nie uzasadniać), jednak jego uwzględnienie może nastąpić, tylko w
    przypadku, o którym mowa w zacytowanym przeze mnie przepisie. Tak ja to
    rozumiem.

    Nie mogę się też zgodzić, co do to tego, że rektor nie musi swojej
    decyzji uzasadniać. Czemu chciałbyś odmówić zastosowania przepisów z
    KPA, które określają składniki decyzji administracyjnej?

    pozdrawiam
    kuba

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1