Atena wrote:

> Witam,
> napisałam maila na grupę telefonia gsm, ale poradzono mi, aby napisać na
> tej.
> proszę o rady jak rozwiązać umowę z Erą bez płacenia kary? Chodzi mi o to,
> że umowę przedłużyła moja niepełnosprawna ciotka ( zadzwonił do niej
> konsultant z Ery i naopowiadał różnych bajek, jaką mają dla Niej dobrą
> propozycję. Podpisała aneks do umowy na kolejne 24 m-ce, tzw. "Minuty extra
> z dostawą do klienta".Teraz ma:
> Moja40, rabat 50% na abonament przez cały czas trwania umowy,
> dodatkowe 30 minut,
> ale po wykorzystaniu nadal ma minutę za 1,61 ( dla mnie szok).
> Nie zaproponowali żadnego telefonu( a jest abonentem 6 lat),nie włączyli Jej
> nawet sekundowego naliczania, ani promocyjnego nr.
> Aneks podpisała w styczniu, nawet nie czytając go( ma słaby wzrok, jest
> inwalidką I grupy), jest łatwowierna i dała się namówić na podpisanie

To nie zwalnia jej z odpowiedzialności za podpisanie umowy.

> bezsensownej umowy. A telefon ma w rozsypce Alkatel Ot Club( zreszta,
> kobieta nie ma szczęścia, jak kończyły Jej sie 2 poprzednie umowy to,to jej
> bratanek podpisywał za Nią umowę( a telefony chyba sprzedał bez Jej wiedzy),

Jak bratanek mógł podpisać umowę!? Jeśli umowa została podpisana przez
osobę do tego nieuprawnioną to powinna być nieważna.

> w każdym razie jak można rozwiązać ten beznadziejny aneks, bez ponoszenia
> żadnych kar?

Chyba się nie da.


--
Pozdrawiam AdamS