Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości

> dochodzi do pata: odpowiedzialność
> za przesyłkę już "przeszła na kupującego",

nawet jesli przesyłka została odesłana (załóżmy dla uproszczenia, że nie
została wcale przyjęta)?


> zaś reklamować może
> jedynie sprzedawca (bo to on ma kwit nadania).

otóż 'normalnie' tak - jako nadawca (w ramach bycia nadawcą) - jednak firma
kurierska powiedziała, że i ja też moge reklamować (tylko i wyłącznie o ile
nie uczynił tego nadawca) - oczywiście o ile rozumiem dobrze reklamacja o
tyle innego charakteru, że reklamuje jako odbiorca - ale próbować dochodzić
można tego czy owego - jeszcze nie wiem, może się dowiem jak bedzie trzeba)