eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzedawnienie?Re: przedawnienie?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Lori" <lori@@polbox.com>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: przedawnienie?
    Date: Tue, 5 Jul 2005 19:15:55 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 45
    Message-ID: <daeeuv$smt$1@inews.gazeta.pl>
    References: <dad6pf$sq0$1@inews.gazeta.pl> <dadjdq$jvi$1@inews.gazeta.pl>
    <dadv9i$k7m$1@inews.gazeta.pl> <dae73c$qai$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: chello084010213227.chello.pl
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1120583455 29405 84.10.213.227 (5 Jul 2005 17:10:55 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 5 Jul 2005 17:10:55 +0000 (UTC)
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    X-Priority: 3
    X-RFC2646: Format=Flowed; Response
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-User: rilo
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:310770
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości
    news:dae73c$qai$1@inews.gazeta.pl...
    > Lori wrote:
    >>
    >> dzięki za info ale tak spytam, co to znaczy to co powiedział(e)aś wyżej?
    >> co mam robić? o czywiście najlepiej zapłacić.
    >> czekać na co?
    >> zresztą te pisma przychodzą na adres gdzie już nie jestem zameldowany...
    >>
    > firma ma prawo dochodzić roszczeń zawsze.
    > Przedawnienie to przywilej z któremo możesz skorzystać.
    > Procedura wygląda tak.
    >
    > Firma idzie do sądu, sędzie ogląda ich papiery, oni tłumaczą co i jak,
    > sędzie kiwa głową, przyznaje im rację i przyklepuje, że im sie należy.
    > W tym momencie dostajesz do domu pisemko z sądu, w którym informują cię,
    > że właśnie odbyła się sprawa i że fimie jesteś winien xxx zł.
    > A na dole jest napisane, że jak się nie zgadzasz, to masz prawo wnieść
    > odwołanie w ciągu 14 dni.
    >
    > No i piszesz odwołanie, że się nie zgadzasz z wyrokiem, bo roszczenie się
    > przedawniło.
    > Wówczas sędzia zaprasza już obie strony do siebie, a ty z usmiechem
    > mówisz, że roszczenie jest z roku xxx i sie przedawniło w yyy, w związku z
    > czym kasa się nie należy. Sędzia pyta co firma na to, firma albo wyciąga
    > papierki, że np. uznałeś dług w 2003 roku, poprzez np. potwierdzenie
    > pisemne, że taki dług istnieje w związku z czym o przedawnieniu nie ma
    > mowy, albo rozkłada ręce, że nic więcej nie ma do powiedzenia.
    > No to sędzia mówi, że jak nie ma nic do powiedzenia, to roszczenie oddala,
    > a kosztami obciąża firmę. No i koniec pieśni.
    >
    >
    > Zwykle firma zdaje sobie sprawę, że tak się kończy w związku z tym do sądu
    > nie idą bo nie mają po co, ale podręczyć cię zawsze mogą, a może "głupi
    > zapłaci"
    >
    > Ale jak pójdą, to liczą, że zignorujesz i wówczas masz bliskie spotkania 3
    > stopnia z komornikiem wielce zdziwiony jak komornik może ci coś zabrać.
    > No wtedy już może.
    >
    super wyczerpująca odpowiedź, bardzo dziękuję.
    i pozdr.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1