eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoproszę o poradę z KRiORe: proszę o poradę z KRiO
  • Data: 2005-05-06 21:15:16
    Temat: Re: proszę o poradę z KRiO
    Od: "bauwer" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >
    > W postępowaniu sądowym, zostałem "szczęśliwym" ojcem.

    Andrzeju (tak wolę, a nie Jędrku, bo dla mnie Jędruś to mały Andrzej, a
    przedstawiasz się jako dorosły mężczyzna, ojciec)
    Pozwól, że odpowiem na Twój pierwszy post, odcinając się od poprzednich. Nie
    jestem fachowcem od KRiO, jestem tylko albo aż człowiekiem.
    W pierwszym Twoim poście (znam też wszystkie następne) uderzyło mnie jedno -
    kompletny brak jakichkolwiek pozytywnych uczuć wobec dziecka. Natomiast
    zajadła nienawiść do matki kipi z każdego prawie zdania. Nie znam Was, ani
    Ciebie, ani Jej. Ale dla mnie, jako postronnego obserwatora - jesteś
    człowiekiem żądnym zemsty. Powiedz nam, a może bardziej sobie - czy chodzi Ci
    o dobro dziecka, czy o zemstę?
    Być może ta kobieta jest zła, być może nie nadaje się na matkę - załóż jest
    sprawę w Wydziale Rodzinnym Twojego Sądu Rejonowego. Wezwij świadków, którzy
    potwierdzą Twoje słowa. Walcz o to dziecko, jeśli je naprawdę kochasz, jeśli
    jesteś gotów oddać mu każdą chwilę swego życia, zarówno wtedy, kiedy jest
    zdrowe i uśmiechnięte, jak i wtedy, kiedy choruje, płacze, nie śpi, jeśli przy
    matce jest mu gorzej. Walcz o jego lepsze jutro. I jeśli przemawia przez
    Ciebie miłość ojcowska - to trzymam za ciebie kciuki.
    Ale proszę - w tym samym poście nie zrzucaj opieki nad dzieckiem na swoją
    Matkę! To TY jako ojciec powinieneś zapewnić opiekę swojemu dziecku. Gdzie
    będziesz kiedy dziecko będzie mieć biegunkę? Albo kiedy się będzie moczyć?
    albo - kiedy będzie przeżywać pierwszą miłość? albo jak nie będzie umiało
    odróżnić dobra od zła? albo jak zapyta: "tato, a czemu na grupie dyskusyjnej
    dawno temu słowo SZCZĘŚLIWY ojciec ująłeś w cudzysłów?"
    Czy w takich chwilach i w takich momentach będzie przy twoim dziecku Twoja
    Matka?
    Jeśli tak - to niech Ona walczy o to dziecko.

    Ja sobie nie wyobrażam, aby rozsądny, dorosły mężczyzna, który uprawiał seks z
    kobietą (obojętne jaką - wiedział z kim idzie do łóżka), nie wiedział, że może
    to się zakończyć ciążą. Aby ten sam mężczyzna słowo SZCZĘŚLIWY ujmował w
    cudzysłów a zaraz w tym samym poście pisał, że chce odebrać dziecko matce. Aby
    ważniejsze było płacenie pieniędzy przez matkę dziecka Jemu czy też Jego
    Matce - niż tak naprawdę dobro jego dziecka.
    Dla mnie to szok
    Ale mimo to powtarzam: jeśli w TOBIE jest miłość do dziecka, jeśli pragniesz
    wyłacznie jego dobra - skorzystaj z przepisów KRiO i KK i odzyskaj dziecko
    Tylko pamiętaj, że będziesz je musiał kochać za dwie osoby. Że będziesz musiał
    być ojcem i matką. Że będziesz musiał przytulić i niejedną noc spędzić przy
    łóżku dziecka. Że nie będzie już możliwości życia bez niego.

    Wierz mi - nie jest to łatwe. Wymaga bardzo wielu wyrzeczeń, niezależnie od
    płci rodzica. Każdy , kto decyduje się na samotne wychowywanie dziecka -
    bierze na siebie ogromny ciężar. I ogromną odpowiedzialność.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1