eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprostytucja › Re: prostytucja
  • Data: 2005-01-06 15:16:39
    Temat: Re: prostytucja
    Od: "Rodrig Falkenstein" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Thu, 06 Jan 2005 13:48:19 +0100, Andrzej Lawa
    <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał:

    > Rodrig Falkenstein wrote:
    >
    >> Niekoniecznie. Jest w tym zakresie interesujące orzecznictwo na gruncie
    >> kk z 1932 r.
    >
    > Troszeczkę starawe, nie sądzisz?

    Przepisy praktycznie się nie zmieniły, a nowszego w zasadzie nie ma.

    >> Wszystko zalezy od tego jak wynajmujesz ten pokój. Jesli "na godziny"
    >> to douszczasz się kuplerstwa.
    >
    > To trzeba udowodnić. Jak wiadomo prostytucja występuje wtedy, kiedy
    > dochodzi do kontaktów seksualnych, z których jedna strona czerpie
    > korzyść materialną.
    >
    > Prostytucją nie jest, jeśli skrywana kochanka żonatego faceta potrzebuje
    > miejsca na 'schadzki'.
    >
    > A ja przecież nie mam obowiązku przyglądania się każdemu, z kim
    > przychodzi - zresztą może mnie wtedy akurat nie być.
    >
    > Ona twierdzi, że spotyka się 'niekomercyjnie' z żonatym 'przyjacielem' -
    > nie mam podstaw ani umocowań prawnych, żeby węszyć w celu weryfikacji
    > jej twierdzenia.

    Wszystko zalezy od okoliczności samej sprawy. OSN dotyczył pewnej Rywki co
    wynajmnowała pokój dla upawiania nierządu za opłatą.

    >> Podobnie gdy wynajmujesz mieszkanie za wygórowaną stawkę.
    >
    > Zdefiniuj wygórowaną stawkę...
    > No i poza tym dochodzi jeszcze kwestia wykazania, jaka stawka faktycznie
    > jest płacona ;)

    Wygórowana to stawka nie odpowiadająca rynkowej stawce należnej za wynajem
    mieszkania.

    >>> Wynajmuję pokój komuś, pobieram pewien czynsz, a skąd dana osoba
    >>> bierze na to pieniądze - w to już nie mam prawa nosa na siłę
    >>> wściubiać.
    >> O ile nie ustaliłeś wysokiego czynszu uwzględniającego że pokój ma
    >> służyć do uprawiania prostytucji.
    >
    > Ustaliłem wysoki czynsz uwzględniając np. dodatkowe udogodnienia. Widok
    > z okna, miejsce na parkingu...

    Ustalać sobie możesz. A co sad sobie o tobie pomyśli...

    >>> To, jak się prowadzi - też nie jest moją sprawą. W końcu ktoś może
    >>> całkowicie niekomercyjnie bzykać się co wieczór z kimś innym - nie
    >>> moją rzeczą jest narzucać komuś, komu wynajmuję pokój, swoich
    >>> poglądów moralnych na tzw. współżycie płciowe.
    >> Racja. O ile nie sprowadzasz panience nowych kolegów,
    >
    > Czyli jeśli masz samotnego kumpla i znasz samotną kobietę i ich
    > zapoznasz, to - jeśli ona okaże się być prostytutką (o czym np. nie
    > wiedziałeś) to idziesz na 3 latka do paki? ;)

    Nie.

    >> nie karzesz by napełniała ci lodówkę
    >
    > Nie widzę związku prostytucji z lodówką...

    Czerpanie korzyści z cudzego nierządu. Sutenerstwo. Alfonseria.

    >> i pobierasz za pokój rozsądną stawkę
    >
    > Zdefiniuj 'rozsądną'. Ja mogę nie znać stawek, ona może nie znać stawek,
    > podałem pierwszą z brzegu sumę - ona się zgodziła, stać ją na to a
    > powiedzmy idealnie odpowiada jej lokalizacja itepe.

    Uważaj, bo ci sąd uwierzy...

    --
    Falkenstein
    Okoliczności obciążające przy wymiarze kary są następujące:
    1. idiotyzm oskarżonego; 2. zawracanie d... sądowi; 3. utrudnianie
    skazania.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1