eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopraca dla fachowca › Re: praca dla fachowca
  • Data: 2018-12-25 19:59:54
    Temat: Re: praca dla fachowca
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...

    >>> Jeśli w czasie przesłuchania, to nie pobicie, tylko wymuszanie
    >>> zeznań. Jeszcze inny przepis karny - art. 245 kk. Ale to nie było
    >>> przesłuchanie, a przynajmniej nic na to nie wskazuje.
    >>
    >> hahahaha, swietne - jakie mozna ładne szufladki zrobic.
    >> A jak oni go bija, on chce gadac a oni go nie słuchaja tylko bija
    >> nadal to nadal to jest wymuszenie zeznan?
    >> Znaczy nie liczy sie cel, tylko okolicznosc?
    >
    > Liczy się cel. Tylko Ty tego nie ogarniasz po prostu.

    Bo zakładasz, ze policjanci mogą przesadzić, ale jednak działaja w dobrej
    wierze i chca zeby on coś zeznał. Pod przymusem, coś bez sensu, wrecz
    skłamał. Ale jednak coś zeznał.
    A ja sie pytam jak powyzej. Czy jeżeli delikwent chce zeznawać, a policja
    leje go nadal w ogole go nie słuchając... To wtedy jest nadal wymuszenie
    zeznan? Bo jezeli celem są zeznania a tych zeznań nikt nie przyjmuje to z
    tym celem coś się nie zgadza, prawda?
    >>>
    >>> I teraz tak ogólnie. Ciężko się dyskutuje w sytuacji, gdy
    >>> adwersarz nie ma podstawowej wiedzy, a jeszcze zamiast argumentów
    >>> merytorycznych próbuje zarzucać rozmówcy, że ten mataczy. To grupa
    >>> o prawie, więc jakieś minimum wiedzy od zajmujących stanowisko
    >>> można wymagać. Istnieje jakiś poziom głupoty, poniżej którego NIE
    >>> WYPADA schodzić. Oczywiście można i to świadczy o piszącym te
    >>> rzeczy.
    >>>
    >> Podejdz do tematu odwrotnie. Zapomnij ze to grupa o prawie.
    >> Rozmawiasz z normalnym ludzmi i staraj sie rozmawiac na normalnym
    >> poziomie.
    >> Wtedy bedzie łatwiej nam zrozumiec a tobie postarac sie wyjsc na
    >> porzadnego człowieka.
    >
    > Próbuje, ale niestety niektórych dyskutantów Tu nie da się
    > traktować, jak normalnych ludzi.

    ouc... no to chyba nie ma sensu dalej...
    >>
    >> Bo na razie to jest tak, ze jedni pisza ze policjant go opluł a ty
    >> piszesz ze to własciwie normalne, i ze według przepisów to był
    >> tylko mały deszcz...
    >
    > Nie ja te przepisy tworzę.
    >
    Rozumiem, ze jedynym sposobem działanie jest zaakceptowanie faktu, ze ty
    je tylko wykonujesz. Takie wewnetrzne relatywizowanie. Ale nie miej
    pretensji ze ktos inny inny nazywa bzdure bzdura bo moze!

    No chyba ze chcesz przez to powiedziec, ze ty nie tylko je tworzysz. Ze
    ty je również akceptujesz w kazdym aspekcie i ze pozytyniwe je oceniasz.
    A jezeli nie to nie boj sie napisac ze tu czy tu prawo jest do dupy.
    Równiez tak mozna je zmieniac - poprzez oddolny sprzeciw.

    Jakos z policyjnymi wypłatami udało sie coś zmienic, prawda?


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "No bo jest tak: ludzie dzielą się na trzy grupy: tych, którzy umieją
    liczyć i tych, którzy nie umieją." Aneta Baran

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1