eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopotracenie rowerzysty przez samochod - pytanieRe: potracenie rowerzysty przez samochod - pytanie
  • Data: 2005-08-02 20:41:25
    Temat: Re: potracenie rowerzysty przez samochod - pytanie
    Od: news <color@#wytnij.to#gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    gardziej napisał(a):
    > smiesznie i paradoksalnie zabrzmi, ze wlasnie uderzenie w srodek drzwi
    > pozwoli mi na najwieksze szanse wyjscia z tego calo. w takiej sytuacji
    > nie ma czasu sie zastanowic, trzeba szybko decydowac i tak po prostu
    > wyszlo. EOT

    potwierdzam... dokladnie taka sama (blyskawiczna) kalkulacja odbyla sie
    w moim przypadku, gdyz moglem:
    - hamowac na boku po czym miec strup na calej dlugosci ciala,
    ewentualnie wsunac sie razem z rowerem pod ten samochod
    - wykonac manewr ominiecia przeszkody i znalezc sie pod nadjezdzajacym z
    przeciwka autem
    - moglem wykonac manewr w druga strone i zrobic fikola na krawezniku,
    lamiac sie przy tym, o rowerze nie wspomne

    wlasciwie w ostatniej chwili najlepszym wyjsciem (jak juz nie bylo gdzie
    hamowac) okazalo sie podkurczenie nog o wlot bokiem (tylkiem) na maske
    samochodu-przeszkody, ale nie zastanawialem sie przy tym czy aby nie
    wgniote blachy czy rozbije lokciem szyby bo moja poczatkowa predkosc
    zanim zaczalem hamowac byla ok 25 kmh (poza tym z gorki).

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1