eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoporobienie podpisu - co radzicie? › Re: porobienie podpisu - co radzicie?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.
    onet.pl
    From: "kredytobiorca1" <k...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: porobienie podpisu - co radzicie?
    Date: 12 Aug 2005 15:38:34 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 27
    Message-ID: <1...@n...onet.pl>
    References: <1...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1123853914 3330 213.180.130.18 (12 Aug 2005 13:38:34
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 12 Aug 2005 13:38:34 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 81.219.204.250, 192.168.243.151
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1; SV1)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:319302
    [ ukryj nagłówki ]

    > > Mam nastepujacy problem
    >
    > Ja miałem podobny problem, choć z drugiej strony barykady.
    > Podrobiono mój podpis (ha, też na umowie o usł. telekomun.)
    > Złożyłem doniesienie, prokuratura wezwała biegłego, biegły
    > zbadał próbki pisma. Po czym biegły uznał, że nie jest w
    > stanie _w 100%_ przesądzić kto fałszował, skoro sfałszowano
    > zaledwie paręnaście liter (imię i nazwisko). Czyli: o ile
    > sfałszowałeś 1-2 słowa, a nikt nie nagrał telefonicznych
    > "uzgodnień", to myślę, że się wywiniesz. (A szkoda, IMBO.)

    Niestety to prawda w Polsce.
    Sam uczestniczę w sprawie, w której jestem pokrzywdzony - na skutek podrobienia
    podpisu zmarłego, spadek nagle "zubożał". I choć wszyscy biegli orzekli
    jednogłośnie, że podpis NIE jest zmarłego, czyli jest podrobiony, to już na
    pytanie przez kogo - tutaj odpowiedzi się różnią.
    Nie zależym mi na ukaraniu winnego (choć wiem, kto to), ale spadek ma niemałą
    wartość. Ale Prokuratura umorzyła śledztwo, bo "nie można wykryć przestępcy" -
    teraz sprawa po odwołaniu toczy się od nowa. Jednakowoż przedmiotu spadku nie
    odebrano nikomu (samochód), bo "nie ma potrzeby" - ani nawet dowodu
    rejestracyjnego. SZOPKA! Wiedzą, że auto "skradziono", ale... wszystko ok.
    Ech... Polska właśnie... :(
    A co do meritum wątku, to prawda: to przestępstwo ścigane z urzędu: wycofać się
    nie da.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1