eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopomysł sąsiada na dom pogrzebowy...Re: pomysł sąsiada na dom pogrzebowy...
  • Data: 2008-07-22 00:56:10
    Temat: Re: pomysł sąsiada na dom pogrzebowy...
    Od: "Marek K." <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    smiechu wrote:
    > Użytkownik "Marek K." <s...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:g61jae$ajg$1@news.dialog.net.pl...
    >> Witam,
    >> mam takie pytanko. Sąsiad postanowił wybudować dom pogrzebowy, a mi i
    >> wszystkim wokół (bez wyjątków) jakoś tak ciężko psychicznie przechodzi
    >> idea budowania czegoś takiego 10 m od mojego domu. Można jakoś prawnie
    >> powiedzieć NIE takiemu pomysłowi za moim płotem? Może jakąś petycja pod
    >> ktorą podpiszą się wszyscy sąsiedzi? I jak to w ogóle może wyglądać
    >> ponieważ totalnie nie wiem jak to ugryźć i gdzie ewentualnie się z czymś
    >> takim zgłosić.
    >
    > Któregoś razu widziałem reportaż w telewizji w bardzo podobnym klimacie:
    > gość w środku osiedla domków wybudował takie coś. I ludzie i urzędnicy byli
    > bezsilni.
    > A moja rada:
    > Uświadom faceta, że nie będzie miał za dużo klientów, bo w czasie
    > uroczystości pogrzebowych tuż za płotem będzie gril, mecz siatkówki, niezbyt
    > głośna zabawa i co tam jeszcze dasz radę wymyślić (jeśli nie będziecie w
    > stanie bawić się w czasie tego typu uroczystośc - część ludzi jest
    > wzruszająca się- zaproście studentów na darmową wódkę). Rodzaj imprezy -
    > nieistotny, byleby systematycznie.
    > Kilka pierwszych rodzin osób zmarłych będzie oburzonych ale wieść lotem
    > błyskawicy rozejdzie się po miasteczku i facet straci klientów.
    > Wiem, nie chciałbym być na miejscu rodzin osób chowanych w takich warunkach
    > ale mieszkać obok kostnicy... - miejsce do prowadzenia tego typu usług jest
    > w dzielnicach usługowych a nie mieszkalnych.

    kurcze no nie jest to pocieszające - ja bym jednak tak nie potrafił,
    zmarły dla mnie to zmarły - takie deptanie czyjejś tragedii... naprawdę
    nie potrafiłbym.

    > Pozdr
    > smiechu
    >
    >

    pzdr
    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1