eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopolicyjne morderstwo › Re: policyjne morderstwo
  • Data: 2006-07-29 20:16:35
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Hikikomori San napisał(a):
    >
    > "Przemek R." wrote:
    >
    >> nie no wiesz, jak by byla blokada to tam by bylo wiecej ososb z bronia
    >> wiec jakby zaczal chwytac za swoja to raczej nie zdazyl by wypalic.
    >
    > A ja wroce do mojego przykladu, ktotrego nikt ni e chce skomentowac
    > tylko zapada milczenie. Koles ucieka. Ma bron. Scigaja go smiglowce,
    > policjanci w radiowozach. Koles wpada na stacje bezynowa przy trasie.
    > Wskakuje do srodka. Bierze zakladnikow. Zada usuniecia smiglowaca,
    > podstawienia samochodu. Policja albo spelnia zadania i dalej "sledzi
    > weza" , albo w dobrym przypadku dojezdza nasz SWAT i zaczyna sie
    > strzelanina, jak w moskiewskim teatrze. Ginie 3 zakladnikow, 1 policjant
    > a bandyta z lekka rana postrzalowa zostaje ujety.
    >
    > To taki folmowy scenariusz. Ale okazuje sie, ze najlepsze scenariusze
    > pisze samo zycie. Bo ja bym wolal wziac zakladnikow niz podjechac do
    > blokady i strzelac sie z 15-toma policjantami ;)

    w moemncie gdyby bezposrednio zmierzal do czynosci o ktorych piszesz
    (nie abstrakcyjnei, realnie) mozna go 'zdjac' zanim to zrobi, ustawa o
    policji sie klania

    P.


    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1