eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopolicja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie › Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
  • Data: 2018-03-05 07:39:47
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-03-04 o 22:31, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 04-03-18 o 21:46, Marcin Debowski pisze:

    >>
    >> Jasne, że mogło coś zaistnieć o czym nie wiem, ale wtedy można tak stwierdzić
    >> i skończyć dyskusję, a nie pisać o jakiś bombach.
    >
    > Z Tobą tak. Ze Shrekiem czy Kviatem nie, bo będą dalej mędrkować, że
    > policjant powinien rowerzyście książkę całą przeczytać.

    Powinien zachować się jak policjant, a nie wymyślać bzdury żeby
    uzasadnić chęć przeszukania.

    > No więc staram
    > się im uświadomić, że mógł cokolwiek powiedzieć i nie da się dowieść, ze
    > to źle.

    A ja Ci się staram uświadomić, że policjant nie mógł powiedzieć
    cokolwiek. Pracuje w policji, a nie w mafii.

    I trochę OT.
    Podam inny przykład, ale podobnie pokazujący mentalność policji i
    dlaczego ludzie nie mają do policji zaufania.
    Deptak, bulwar nad morzem, park (wybierz cokolwiek). Ludzie siedzą na
    ławkach. Jest lato i gorąco. Na jednej ławce siedzi parka. Siedzą,
    czytają gazetki czy książki, piją piwko. Widać na pierwszy rzut oka, że
    odpoczywają po pracy/po wykładach. Nie mają kolczyków w nosie i irokezów
    na głowie, nie mają rowerów (itp. do czego mógłbyś się przyczepić, że
    "podejrzane").
    Trzy ławki dalej ławkę okupuje grupka kolesi, również piją piwko. Odzież
    "patriotyczna", zachowują się głośno, przeklinają itd.
    I teraz zgadnij, do kogo podchodzi patrol żeby wypisać mandat za picie
    piwa w miejscu publicznym?

    To jest norma, zawsze podchodzą najpierw do normalnych i spokojnych
    ludzi. W tym czasie reszta się zwija. Osobiście to wielokrotnie
    obserwuję. To jest dokładnie to samo, co idiotyczny pretekst do
    przeszukania zwykłego rowerzysty. To nie jest dbanie o porządek, to jest
    zwykłe nabijanie statystyk. Pójście na łatwiznę, bo mogą.
    I nic nie usprawiedliwia takiego zachowania, nawet to, że tej spokojnej
    parce przecież mandat słusznie się należał (słusznie w/g prawa
    oczywiście, a nie w/g zdrowego rozsądku).
    Bo ta dyskusja nie jest dlatego, że policjantowi wolno było przeszukać
    plecak (pewnie wolno), ale dlatego, że po cholerę to zrobili, skoro
    szukali roweru? I do tego to tłumaczenie, że jazda rowerem po śniegu
    jest podejrzana...

    Pozdrawiam
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1