eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopolicja po cywilnemu › Re: policja po cywilnemu
  • Data: 2004-08-29 01:02:59
    Temat: Re: policja po cywilnemu
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Bogen wrote:

    > W biegajac za blok traci go z oczu.
    > Za rogiem stoisz Ty, podobnie ubrany jak sprawca.Taki zbieg okolicznosci.
    > Policjant krzyczy " stoj Policja" rzuc bron( przeciez widzial bron).
    > Wszysko dzieje sie szybko, Nie stoisz grzecznie,nauczony postami z forum,
    > zaczynasz , chcesz podyskutowac z narwanym policjantem......................i co ?

    Stać stoję (jak sam napisałeś). A biec nie zacznę, bo czy policjant, czy
    bandyta przed kulą nie ucieknę.

    Tylko spokojnie żądam okazania odznaki i wyjaśnienia, o co chodzi, bo
    jedyną 'broń' jaką mam, to scyzoryk i nie mam ochoty go rzucać, bo się
    jeszcze rozwali.

    Pytanie hipotetyczne - jak w takiej sytuacji zareaguje policjant?
    Zakładam, że po psychotestach do służby jednak nie trafiają policjanci
    mający tendencję do histeryzowania i popadania w amok bojowy ;)

    > Staje sie tragedia bo zostajesz postrzelony.
    >
    > Policjanic dla " jaj" nie krzycza na ludzi , nie "
    > klada" ich na ziemi i nie celuja do nich z broni.
    > Jesli to robia tzn ze maja jakis powod i dla swojego
    > dobra ludzie powinni wykonywac ich polecenia.

    Są pewne granice i ciągle się upieram, że żądanie położenia się na ziemi
    w przypadku kogoś spokojnie się zachowującego i idącego na współpracę -
    w granicach godności człowieka - jest kompletnie nieuzasadnione.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1