eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopobicie, czy obrona? › Re: pobicie, czy obrona?
  • Data: 2013-07-13 09:53:35
    Temat: Re: pobicie, czy obrona?
    Od: Z_D <a...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W artykule <51e07b13$0$1446$65785112@news.neostrada.pl>
    Robert Tomasik napisal(a):

    > Użytkownik "Z_D" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
    > news:krpd0b$iq9$1@mx1.internetia.pl...


    >> Nie byłoby zgonu zapewne,gdyby bandyta osiedlowy sie nie awanturował,

    > Nie byłoby, jakby dziadek nie przeprowadził dzikiej szarży na w tym już
    > momencie niczmu nie zagrażającego chłopaka, to też by żył.

    Nie byłoby "dzikiej szarży" dziadka gdyby po pierwszych dzwonkach do
    WSZYSTKICH mieszkań, wyskoczył z bloku jakis rosły zwinny mężczyzna,
    i napiepszył był bandziorowi po "ryju" (uzywając terminologii Witka -
    czym mnie w swym wykonaniu baaaaardzo zaskoczył).

    Tak, by mu zeby powypadały.

    I byłby spokoj z bandziorem na lata.

    Ale w *obecnych* czasach odważnych mężczyzn ci nawet na lekarstwo.
    Dziadek był jak _ostatni Mohikanin_. I poległ.

    Teraz do tego bloku (i innych) bedą mogli sie menele schodzic bez obaw.

    Nanim policja dojedzie,albo żałosna sm,
    mieszkańcy beda juz dawno lezeć w zywopłotach.



    --
    Pozdr. Z_Dr
    ____________________________________________________
    ____________________

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1