eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopobicie, czy obrona? › Re: pobicie, czy obrona?
  • Data: 2013-07-12 18:54:18
    Temat: Re: pobicie, czy obrona?
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Z_D wrote:
    > W artykule <51dd88b9$0$1451$65785112@news.neostrada.pl> sqlwiel napisal(a):
    >
    >> We wszystkich mediach dziś afera...
    >> Gościu (29l) usiłuje dostać się do bloku. Podobno kopie w drzwi. Wypada
    >> jakiś starszy facet z dużym psem i bejsbolem. Szamocą się. Starszy
    >> zarabia parę razy w ryja, upada na żywopłot. Młody odchodzi. Stary umiera.
    >



    > Łeb bandycie przy samej dupie uciąc.
    > WSZCZĄŁ awanturę, przekroczył granice obrony
    > ( bo ta była zbedna- nikt go nie atakował).

    jak to nie. facet sobie juz szedl do domu jak stary go pierwszy zaczepil

    > Stary bronił całosci drzwi.

    Nikt drzwi sie nie czepial jak stary wyszedl z domu.


    > Odgonił bandyte pod drzewo.

    on nikogo nie odganial. mlody juz zdazyl tam sam odejsc.
    raczej go pod drzewem dogonil.


    Odgonienie od drzwi -to nie atak.
    jak wyzej.


    > Wtedy bandyta sie zorientował,ze pies TYLKO szczeka, i bezładnie
    > placze sie pod nogami.

    wrecz odwrotnie. pies dosyc ostro szczekal.

    > Zaatakował zdecydowanie dziadka,na co ten nie był przygotowany.

    dzidek sam wyszedl z domu i na dodatek zaatakowal odchodzacego faceta

    > Mimo bejsbola w rece.To było na postrach.
    > Ja bym łeb bejsbolem urwał, i byłoby po krzyku. Jednego bandyty mniej.
    >
    zwykly kij, nie bejsbol



    czy ty w ogogle ogladales ten filmik, czy sobie sam swoja wersje stworzyles.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1