W wiadomości news:f91upj$80v$1@news.onet.pl Alek
<alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> pisze:

>>>>> Mógł psa odziedziczyć w spakdu :)
>>>> Nie ma obowiązku przyjmowania spadku.
>>>> Spadek można odrzucić.
>>> A jeśli spadek mimo wielokrotnego odrzucania uparcie przybiega,
>>> merda ogonem, piszczy i łasi się?
>> Hmmm... wtedy _człowiek_ w zasadzie nie ma wyboru, tak już musi być.
> Nie każdy chce i może trzymać psa. I nie możesz tego utożsanmiać
> z człowieczeństwem.
Mogę, kto mi zabroni?
Ale - nie zrozumiałeś mnie i zostawmy to tak.

> W ogóle ten wątek poszedł w dziwnym kierunku.
> Pytanie było o kwestie ściśle prawne a odpowiedzi poszły Panu Bogu
> w okno.
Wątek się skończył zanim się zaczął z powodu idiotycznej formy i treści
pytania.
Tak dość często bywa, zadać rozsądne, warte rozważań i odpowiedzi pytanie
też trzeba umieć. A ten chłopina sobie nie poradził.

--
Jotte