eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoparkowanie na placu przed budynkiem › Re: parkowanie na placu przed budynkiem
  • Data: 2016-09-24 22:37:29
    Temat: Re: parkowanie na placu przed budynkiem
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-09-24 o 21:52, Robert Tomasik pisze:

    >>> Właściciel sprzedał lub wynajął lokale z prawem do miejsc parkingowych.
    >>
    >> Jeśli sprzedał, to już nie jest właścicielem. Każdy z właścicieli musi
    >> dochodzić swoich roszczeń sam. W wypadku najmu, to w ogóle dziwne, że
    >> ktoś wynajął coś, z czego nie może sam korzystać :-)
    >>
    >>> Jakie to miejsca zostało opisane na wymienionych już tabliczkach.
    >>
    >> Ale te tabliczki mają tylko i wyłącznie
    >> moc pomiędzy tymi, którzy je akceptują. Nie mają żadnej mocy prawnej.
    >>
    >>> Jedyny problem to wymuszenie na parkujących uszanowania cudzych
    >>> miejsc bo jest cokolwiek kosztowne, bo trzeba wynająć ochroniarza
    >>> który założy blokadę na koło i najpierw zainkasuje opłatę za bezumowne
    >>> korzystanie z miejsca parkingowego a dopiero potem delikwenta wypuści.
    >>
    >> Najpierw, to trzeba znaleźć takiego ochroniarza, który zaryzykuje
    >> odsiadką, jak trafi na kogoś, komu będzie się chciało z tym bawić. Odradzam.
    >>>
    >>> Jakbyś chciał napisać o nielegalności tej metody to poczytaj:
    >>> http://www.infor.pl/prawo/wykroczenia/wykroczenia-dr
    ogowe/314849,Nielegalna-blokada-na-kolach.html
    >>
    >> Nigdy nie miałem zbyt dobrej opinii o dziennikarzach. Nie chce mi się do
    >> końca przeciskać się przez te bzdury. Próba zastosowania do tego Prawa o
    >> Ruchu Drogowym z założenia musi się zakończyć klęską, bo przecież to
    >> prawo dotyczące ruchu drogowego, a nie ochrony posiadania.
    >>
    >> Można tu się oczywiście spierać o podstawę prawną. 124§1 i i na
    >> podstawie §4 zażądać przywrócenia stanu poprzedniego dokładając mandat
    >> :-) Myślę, że wykazanie, iż samochód z nałożoną blokadą jest niezdatny
    >> do użytku nie powinno stanowić większego problemu. Rozważałbym art.
    >> 286§2 kk, bo w sumie przecież chodzi o zwrot bezprawnie zabranej rzeczy.
    >> No i o ile czynu tego dokona pracownik ochrony, to mamy art. 50 Ustawy o
    >> ochronie osób i mienia, bowiem zakładanie blokad w zakres uprawnień nie
    >> wchodzi.
    >
    > I jeszcze dodam, że jak komuś się chce, to może ową blokadę odciąć i
    > zabrać, bowiem jej wartość jest mniejsza od samochodu, zatem po
    > połączeniu jej z kołem stała się jego częścią. Jeśli ochroniarz
    > zdecydował by się na interwencję, no to otwiera już szereg fajniejszych
    > artykułów :-)
    >
    To wyjaśnisz dlaczego wzywani do blokady policjanci nie interweniują
    tylko doradzają zapłacenie wymuszonego przez blokadę haraczu ?
    I takie zachowania policjantów znam z kilku miejsc w różnych
    miejscowościach. Mafijne układy czy jednak nie masz racji ?


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1