jano1 wrote:
> Pałka teleskopowa - metalowa w brzmieniu art.4a ustawy o broni i amunicji
> jest bronią (białą), na którą wymagne jest pozwolenie. Brak takowego
> skutkuje odpowiedzialnością karną. Pilnie potrzebne mi jest wskazanie
> prawidłowej kwalifikacji prawnej z Kodeksu Wykroczeń.

KW penalizuje tylko jeśli z bronią (jakąkolwiek) bierzesz udział w
zgromadzeniu (Art.52 KW).

Przepisy karne dotyczące broni są w Kodeksie Karnym oraz samej ustawie o
broni i amunicji.

Konkretnie tej sytuacji dotyczy Art.51 ustawy o broni i amunicji. Kara -
areszt lub grzywna. Ogólnie traktowane jest to jako wykroczenie.

Swoją szosą to kolejna ustawa, którą tworzył jakiś idiota - może i
chciał dobrze, ale doprowadził do paranoi.

Popatrzmy na taki miły zapis:
" -- pałek wykonanych z drewna lub innego ciężkiego i twardego ma-
teriału, imitujących kij bejsbolowy,"

Mamy tutaj dwie głupoty:
(1) pałka 'imitująca' kij bejsbolowy? Co to znaczy? Nie-imitacja musi
mieć jakiś certyfikat ligi bejsbolowej? A jak ktoś sobie sam wystruga,
to jeszcze dostanie po uszach za wyrób "broni"?
(2) wg. tego zapisu drewno jest "ciężkim i twardym materiałem".

Ergo każda pałka zakończona taki materiałem - czyli np. cała wykonana z
takiego materiału - podpada pod "broń białą w postaci (i tu lista)".

Moja babcia ma solidną, drewnianą laskę. Czy - jako porządny obywatel -
powinienem na nią donieść, że ma długą i mocną "pałkę" wykonaną z
"twardego i ciężkiego materiału" i takoż zakończoną?

A broń boże mieć pod ręką łom albo gazrurkę ;->

Żeby było weselej rewolwery czarnoprochowe można mieć kompletnie bez
niczego. A i miecz samurajski ustawy nie interesuje.

Czyli - teleskopowej pałki bez zezwolenia niby nie możesz mieć/nosić,
natomiast jeśli byś sobie przypasał pas z dwoma rewolwerami rocznik 1847
(lub ich replikami), na ramię zarzucił muszkiet a na plecach miał
olbrzymi miecz dwuręczny, to policjant złego słowa nie mógłby powiedzieć :)