eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoodszkodowanie za stracony urlop, wypłata z OC sprawcy, kolizja drogowa,Re: odszkodowanie za stracony urlop, wypłata z OC sprawcy, kolizja drogowa,
  • Data: 2010-09-22 19:25:53
    Temat: Re: odszkodowanie za stracony urlop, wypłata z OC sprawcy, kolizja drogowa,
    Od: mvoicem <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    (09/22/2010 03:01 PM), Rafał wrote:
    > W dniu 22.09.2010 14:58, mvoicem pisze:
    >
    >>> Moje pytanie - czy należy mi się zapłata za ten stracony urlop z polisy
    >>> sprawcy?
    >>
    >> Nie wiem jakie są szanse, ale ja bym na wszelki wypadek brał urlop
    >> bezpłatny, wtedy twoja strata jest bardziej oczywista.
    >
    > Może masz racje, ale to chyba nie powinno interesować ubezpieczyciela
    > jaki urlop ja wziąłem, a jedynie fakt że musiałem go wziąć

    Może i nie powinno, ale ubezpieczyciel może stanąć na stanowisku że masz
    tyle samo pensji == nie masz straty. I nie wiem czy na pewno byś obronił
    swoje zdanie przed ewentualnym sądem.

    W przypadku urlopu bezpłatnego jest to oczywiste i nie bardzo widzę pole
    do popisu dla ubezpieczyciela.

    >
    >>>
    >>> Kolejne pytanie niejako przy okazji..
    >>> Nie brałem samochodu zastępczego bo wiem że są z tym problemy gdy nie
    >>> jest on wykorzystywany do celów zarobkowych, a miałem możliwość
    >>> skorzystania z samochodu od członka rodziny.
    >>> Natomiast czy mam możliwość uzyskać zwrot kosztów(choćby samo paliwo) za
    >>> przejazdy do warsztatu, choćby tylko te konieczne/uzasadnione - czyli
    >>> przyjazd po tablice rejestracyjną, odbiór samochodu, oraz ewentualnie
    >>> inne uzasadnione?
    >>
    >> Tutaj chyba gorzej. Czy ten warsztat jest aż tak daleko że znacząco
    >> więcej wypalisz paliwa niż jakbyś normalnym, nieuszkodzonym samochodem
    >> jeździł po mieście?
    >
    > Chodzi mi tylko o konieczność dojazdu do warsztatu, który jak pisałem,
    > znajduje się 50km do domu/pracy i do którego musiał bym jechać
    > specjalnie w związku z likwidowaną szkodą.

    Czy to serwis autoryzowany, najbliższy w okolicy? Bo jeżeli nie, to
    znowu ubezpieczyciel może się pluć że twoje wydatki nie były konieczne,
    więc nie są szkodą.

    Obawiam się że na tym możesz więcej czasu i nerwów stracić niż uzyskasz
    od TU.

    p. m.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1