eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoociec dziecka nie oddal mi corki - pomocy!Re: ociec dziecka nie oddal mi corki - pomocy!
  • Data: 2009-07-02 21:45:53
    Temat: Re: ociec dziecka nie oddal mi corki - pomocy!
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "kam" <...@...pl> napisał w wiadomości
    news:h2j7pl$dps$2@inews.gazeta.pl...
    > Robert Tomasik pisze:
    >> Tak. Władza rodzicielska tu nie ma nic do rzeczy. Sąd ustanowił, że
    >> osobą powołaną do opieki i nadzoru do wczoraj był ojciec, a od dziś
    >> jesteś Ty. I tej linii należy się trzymać.
    > SN ma inne zdanie, np. III KK 116/03
    > i jak rozumiem konsekwentnie dopuszczasz egzekwowanie przez policję np.
    > orzeczenia o kontaktach?
    > KG

    Od egzekwowania jest komornik, a nie Policja. Również w przypadku będącym
    przedmiotem niniejszego wątku nigdzie nie pisałem, że na skutek
    zawiadomienia o przestępstwoe policjanci mają biec, wysadzić drzwi i odbić
    malca.

    Nie zmienia to faktu, że ojciec popełnił moim zdaniem przestępstwo i choćby
    w celu zdyscyplinowania go i zapobieżenia w przyszłości podobnym problemom
    zasadnym było by złożenie zawiadomienia. Choć faktycznie przejrzałem
    orzecznictwo i SN wydał kilka wyroków z których wynika, że jesli ojciec nie
    został pozbawiony praw rodzicielskich choćby częściowo, to nie może być
    sprawcą przestępstwa z dawnego art. 188 kk - który de facto miał identyczne
    do 211 kk brzmienie. Nowszych orzeczeń nie znalazłem. Nie udało mi się
    znaleźć przywolanego przez Ciebie orzeczenia z 2003 roku w sieci. Nie ma go
    na stronach Sądu Najwyższego, więc trudno mi się jest odnieść.

    Orzeczenia dotyczą konkretnych spraw. Trzeba by było analizować czemu
    akurat tak, a nie inaczej sąd zadecydował. Ja znam co najmniej dwa
    przypadki, gdy zastosowano inną interpretację. W jednym po konsultacji z
    prokuraturą de facto odbito dziecko przetrzymywane przez ojca, a w trakcie
    odbicia doszło do strzelaniny i ojca postrzelono. Później sąd zastosował
    śodek zapobiegawczy w postaci aresztu, więc coś na rzeczy być jednak
    musiało. W sprawie chodziło o zwłokę w oddaniu dziecka o jeden dzień przy
    jakoś tam uprawdopdoobnionej obawie, że dziecko zostanie przez ojca
    wywiezione za granicę - był obywatelmen obcego państwa, którego dziecko
    miało również paszport.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1