eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoobrona przed zasiedzeniem › Re: obrona przed zasiedzeniem
  • Data: 2009-02-22 17:49:13
    Temat: Re: obrona przed zasiedzeniem
    Od: Johnson <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    h...@y...de pisze:
    >
    > zdaje sie ze nie 18 września 2003 r. I CK 74/02

    Dobrze wskazałem.


    > tylko 23 lutego 1998 r., III CKN 384/97.

    Też, w uzasadnieniu. Stamtąd sie pogląd wywodzi.


    >
    > zauwaz jednak, ze w pierwszym poscie pisze, ze X uznaje ROSZCZENIE Y
    > do nieruchomosci (X godzi sie oddac ja Y we wladanie na jego zadanie)
    > a nie jego PRAWO WLASNOSCI.

    Nie ma czegoś takiego jak "roszczenie do nieruchomości".

    Roszczenie to pojęcie raczej procesowe, i obejmuje prawo do żądania od
    sądu konkretnego rozstrzygnięcia.
    Co do nieruchomości mogłoby to być na przykład roszczenie o wydanie
    nieruchomości. I to można by rozważać, czy można uznać, czy nie. A w
    zasadzie na pewno można :P)
    Twój opis raczej sugeruje że współwłaściciel został dopuszczony do
    współposiadania nieruchomości, które zresztą mu przysługiwało.

    > Na moj gust (oswiec mnie o madry jesli bredze;-)), uznanie prawa to
    > cos innego - zachodzi np. wtedy, gdy Y napisze mily list do X, ze jako
    > wspolwlascicielowi zyczy iksowi pogodnych swiat (uznal za
    > wspolwlasciciela - uznal, ale nie uznal zadnego jego *roszczenia*!)
    >
    > albo?

    Prawo <> roszczenie. Choć zazwyczaj roszczenie jest skutkiem prawa :)
    Przedawnieniu podlegają tylko i wyłącznie roszczenia, prawo się nie
    przedawnia, choć może wygasnąć na skutek upływu czasu.

    --
    @2009 Johnson
    Audiatur et altera pars

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1