On Thu, 25 Mar 2010, identifikator: 20040501 wrote:

> czy Ktoś pamięta za co i jak udupili tego piekarza który rozdawał chleb
> bezdomnym?

O to, że przepisy w .pl *naprawdę* przewidują opodatkowanie "darmochy".
Darmochy biorącej udział w "obrocie gospodarczym", czyli PRZED
opodatkowaniem.
I skoro piekarz postanowił się bronić "rozdawaniem biednym", to US
nie miał wyjścia - musiał go *również* za to ukarać; nie wiem na ile
piekarz liczył na "medialną" część akcji, ale się powiodła.

I wbrew wszystkim głosom że "nie poszedł siedzieć za ten chleb"
przypomnę, że *ZOSTAŁ ZA TEN CHLEB OBŁOŻONY PODATKIEM Z NAWIĄZKĄ*.
A kara była *ŁĄCZNA*, za "całokształt", więc i *za chleb*
(nic to, że w naprawdę drobnej części, i jakby chleb traktować
odrębnie, to być może byłoby to umiarkowane wykroczenie,
przepisy nie przewidują "wyodrębnienia" czynów o tym samym
charakterze - nie odprowadzał VAT, nieważne który z jakiej
przyczyny, dostał "za VAT", więc *również* "za chleb").

Fakt, że nawet mocno naciągnięty "darowany chleb" stanowił drobną
część przekrętów, w niczym nie umniejsza tego, iż za to *również*
oberwał.

> ja chciałbym postawić darmowego hotspota (darmowy internet) - ciekawi mnie
> tylko czy można za to iść za kratki (w tym powalonym kraju)?

Ale podatki trzeba odprowadzać tak, jakbyś "osobiście
zużył", nie można robić tak, że rozlicza się "jak na cele
gospodarcze" (czyli np. odliczając VAT od własnych wydatków)
a rozdaje za darmo :D
Kupujesz usługę za 1220 zł brutto, odliczasz 220 zł VAT,
następnie *doliczasz* 220 zł VAT... urzędnicy są szczęśliwi,
bo mamy 440 zł obrotu VAT :P (mimo, że zapłacone 220 zł).

Osobna sprawa, to jak rozwiązać problemy *poza*podatkowe.
IMVHO - wyjdzie, że wypadnie założyć stowarzyszenie, które
w zakresie wykonywania działalności statutowej wykaże, że
100% przychodów przeznacza na cele statutowe.

pzdr, Gotfryd